czwartek, 22 stycznia 2015

Jadalnia :)))

Uwazacie, ze do mojego mieszkania wkracza nuta minimalizmu ???
Nie lubie uzywac tego slowa, poniewaz ktos moze pomyslec, ze che byc taka...trendy ;)))
Wybieram proste rozwiazania i sama zauwazylam, ze otacza mnie coraz mniej bibelotow, lubie proste formy, ale wedlug mnie to jeszcze nie prawdziwy minimalizm...zwyczajnie potrzebuje umiaru ;)))

Dzisiaj otwiaram Wam drzwi do mojej malej jadalni.
Ukochany masywny drewniany stol, wymarzone krzesla, wlasnorecznie skladana dunska lampa...czegos jeszcze brakuje w tym pomieszczeniu, ale wszystko w swoim czasie ;)))




Dziekuje, ze jestescie 

Magdalena

23 komentarze:

  1. ty zawsze lubilas minimalistycznie :P
    uwielbiam ten Twoj stol ,wiesz:P????????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze myslalam, ze lubie prostote, a slowo minimalizm to dla mnie cala ideologia zycia, taki trend ;)))
      Ja moj stol rowniez bardzo lubie i to juz na 3 mieszkanie wedruje z nami ;))

      Usuń
    2. no bo teraz zrobil sie wlasnie szum i nastala moda na minimalistyczne zycie,dlatego tak ci sie kojarzy,ale mnie chodzi o samo urzadzanie nigdy nie mialas mieszkanka zawalonego niepotrzebnymi gratami:P
      te stoly bardzo mi sie podobaja i mam zamiar sobie zmienic kiedys moj na taki wlasnie,tym bardziej ze teraz mam miejscr na taki:p
      widze ze dazysz zgrabnie do pewnego stylu w mieszkaniu ,ktory czesto ogladam na neciku i tez mam sporo inspiracji w kompie ,sama chcialam cos takie stworzyc albo chociaz mala czesc tego do siebie wprowadzic ,ostanio znajoma mi powiedziala ze mamy mieszanie mlodziezowo urzadzone hihi

      Usuń
    3. Z tym pojeciem minimalizmu, to ciezka sprawa ;)))
      Tak, tak bezczelnie inspiruje sie pewnym stylem na neciku ;))) Szkoda, ze nie pokazujesz swojego mieszkanka, skoro towniez do czegos podobnego dazysz ;)))
      Mlodo sie czujemy, a to odzwierciedla sie na wnetrzach...hehehe

      Usuń
  2. piękny stół ....też mi się taka jadalnia marzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja jadalnia, to taki zaszklony balkon z kaloryferem tutaj tzw. Wintergarten. W sumie wyglada jak dodatkowy pokoj ;)))
      Marzenia sie spelniaja :)))

      Usuń
  3. A ja Cię podziwiam za ten minimalizm, mnie on zupełnie nie wychodzi ;P
    A co masz na podłodze? Bardzo ciekawie to wygląda
    Buziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesli dobrze sie czujesz wsrod wielu dodatkow w mieszkaniu, to suuuper, po co to zmieniac ;))) To zalezy od upodoban...nic na sile.
      Na podlodze, to plytki kamien naturalny z czarna fuga :)))
      Buzka

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Ja moj stol rowniez bardzo lubie. Bidulek przezyl juz 3 przeprowadzki i troche ucierpial ;)))

      Usuń
  5. U Ciebie jest po prostu mniej, ale za to rzeczy świetnej jakości, które same w sobie są piękne i nie potrzebują dodatków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :))) Nauczylam sie cierpliwosci, czekam na okazje, wiele moich mebli sa z drugiej reki, uzywane...nie mam z tym problemu. Mam wrazenie, ze tutaj w Niemczech latwiej o takie okazje.

      Usuń
  6. Zazdroszczę Ci takiego pomieszczenia. Zimowy ogród to marzenie! A jeszcze mieć w nim jadalnię, to już w ogóle... Piękny kamień na podłodze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ogrod to jeszcze nie wyglada, ale planujemy kupic jakas zieleninke ;)))

      Usuń
  7. Witaj! Jestem z zapytaniem: czy ten żyrandol nie jest pracochłonny w ścieraniu kurzu?
    Drewniany stół z tolixem wygląda cudnie :)
    Pozdrawiam!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze powiedziawszy, to zyrandola jeszcze nie musialam czyscic, ale czytalam w necie, ze jest to czasochlonne ;))) Ja postanowilam, ze bede go sciagac, robic mu delikatny prysznic i czekac az sam wyschnie, ale to tylko teoria...zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce ;)))
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź :) Pytam, bo ta lampa marzy mi się i wciąż nie jestem na 100% pewna: kupić czy nie :).
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  8. Szczerze powiedziawszy, to zyrandola jeszcze nie musialam czyscic, ale czytalam w necie, ze jest to czasochlonne ;))) Ja postanowilam, ze bede go sciagac, robic mu delikatny prysznic i czekac az sam wyschnie, ale to tylko teoria...zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce ;)))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. jest dobrze, mniej znaczy więcej... piękna podłoga,

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam tę prostotę - jest piękna :))

    OdpowiedzUsuń
  11. drewniany stol to jest to! tez mamy od niedawna i go uwielbiam :) bardzo pozytywnie :D

    OdpowiedzUsuń