sobota, 31 stycznia 2015

I♥WEEKEND

W moim miescie sniegu brak, ale wystarczy 20-minutowa jazda autem, a tam...spojrzcie sami ;)))


Zima na calego, a ja czulam sie jak w niebie ;)))

Zycze Wam udanego weekendu

Magdalena




środa, 28 stycznia 2015

***


Wszystkiemu winna jest ta...pogoda.

Ludziom ciezko dogodzic w kwestii aury...wiem, to po sobie ;)))
Jak sa upaly, to narzekamy, ze duszno, brakuje powietrza, ciezko spac, pracowac, pocenie, zmeczenie...
Zima mamy sie jeszcze gorzej, najlepiej po Bozym Narodzeniu niech nadejdzie wiosna ;)))
Koniec marudzenia, ogromnie sie ciesze, ze mamy rozne pory roku i nic nie jest mi obce, a gdy za oknem deszcz doceniam te moje skromne 4 katy.
Kocyk, swiece, cos ciekawego do ogladania  czytaniakawusia...zyc nie umierac :)))





Magdalena


poniedziałek, 26 stycznia 2015

DIY


Po naszym remoncie zostaly resztki tynku gipsowego, a po zakupie hiacynta...plastikowa doniczka ;)))


Swiec u mnie dostatek i ruki cuki powstal swiecznik ;)))




Magdalena





czwartek, 22 stycznia 2015

Jadalnia :)))

Uwazacie, ze do mojego mieszkania wkracza nuta minimalizmu ???
Nie lubie uzywac tego slowa, poniewaz ktos moze pomyslec, ze che byc taka...trendy ;)))
Wybieram proste rozwiazania i sama zauwazylam, ze otacza mnie coraz mniej bibelotow, lubie proste formy, ale wedlug mnie to jeszcze nie prawdziwy minimalizm...zwyczajnie potrzebuje umiaru ;)))

Dzisiaj otwiaram Wam drzwi do mojej malej jadalni.
Ukochany masywny drewniany stol, wymarzone krzesla, wlasnorecznie skladana dunska lampa...czegos jeszcze brakuje w tym pomieszczeniu, ale wszystko w swoim czasie ;)))




Dziekuje, ze jestescie 

Magdalena

niedziela, 18 stycznia 2015

DIY

Rura, lina stalowa i odpowiedni do niej zacisk, takim oto sposobem dorobilam sie wieszaka na ubrania ;)))
Uwielbiam takie nietuzinkowe, industrialne detale, a Wy !?!
Wczoraj moj wieszak byl taki na pokaz, a dzisiaj juz bardziej zyciowy, chaotyczny...obwieszony ubraniami ;))) 





Magdalena

poniedziałek, 12 stycznia 2015

***

Odczuwam brak zeszlorocznego lata, wowczas caly wolny czas, energie poswiecilam na remont naszego mieszkania.
 Niesamowicie pragne wygrzac te moje stare kosci, a do wakacji jeszcze daleko ;)))


Wiem, ze wiele z Was rowniez teskni za sloneczkiem, ale nie ma rady musimy uzbroic sie w cierlpiwosc...albo leciec do cieplych krajow ;)))


Magdalena

czwartek, 8 stycznia 2015

NEW CHAIRS

Hej, hej...nareszcie je mam ;)))

Niedlugo bedzie nowa podloga...

Potrzebowalam czasu na wymiane moich krzesel, no bo jak wymienic krzesla ktore sa prawie nowe i wygodne ;)))
Owszem przez pewien okres pasowaly nam idealnie do skrzyni, ale ja pozniej zapragnelam bialych i kupilam pokrowce jako kompromis ;)))
W tej kwestii moja druga polowa stwierdzila, ze ma duzo cierpliwosci, ale chyba zwariowalam ;)))
Ja jednak uparcie nie dalam za wygrana i kupilam jedno na probe i to byla dobra decyzja...moj M. usiadl i powiedzial " no wiesz, to nowe krzeslo jest super"
Za stare dostalam jeszcze niezla sumke, nowi wlasciciele bardzo zadowoleni i ja rowniez ;)))




Magdalena



poniedziałek, 5 stycznia 2015

New lamp...


Moje mieszkanie urzadzam metoda malych krokow.
Dla dekoratorow-amatorow, czyli mnie ;))) to najlepsze wyjscie ;)))
Nauczylam sie cierpliwosci, slucham mojego wewnetrznego glosu, a nie otaczajacych mnie ludzi ktorzy czasami nie moga zrozumiec mojego "dziwnego" stylu np. wiszacych zarowek ;)))
Wyrozumialosc mojego M. pozwala mi zrealizowac moje "widzi mi sie" a i on przekonuje sie do moich pomyslow, zwyczajnie wczesniej nie mogl sobie tego wyobrazic.
Czesto na blogach slysze, ze w blogosferze ciagle to samo i ja rowniez, przez pewiem czas tak myslalam, az zadalam sobie pytanie, ile w prawdziwym realnym zyciu widzialam skandynawsko, surowo, prosto, albo indywidualnie zaaranzowanych mieszkan ??? 
Wiadomo, ze nie kazdemu sie to podoba, ale szczerze...to niezbyt czesto, a wy ??? zwyczajnie jestem ciekawa waszych doswiadczen w prawdziwym zyciu ???


Jak widac w oddali mam "gola" duza sciane na ktora nie mam pomyslu, niby w blogosferze masa ciekawych plakatow, ale jeszcze nie odnalazlam tego jedynego...albo cena powala ;)))



Magdalena

sobota, 3 stycznia 2015

Happy New Year


Czas spedzony z rodzina, przyjaciolmi w Polsce jest zawsze wyjatkowym przezyciem i wowczas robie przerwe w blogowaniu, ale przyznaje, ze troszke sie za Wami stesknilam :)))


Dziekuje Wam za zyczenia !!!



Jestem ogromnie ciekawa czym zaskoczy mnie rok 2015, oby tylko pozytywnie :))) 
Zreszta nie biore zadnej innej opcji pod uwage, chociaz troski, zmartwienia sa czescia naszego zycia i wlasnie one ucza nas zyciowej pokory ;)))
Nie robie podsumowan zyskow i strat, czuje sie tak zwyczajnie szczesliwa i tego rowniez Wam wszystkim zycze.



Magdalena