sobota, 30 maja 2015

WHB


Wbrew pozorom moj nowy zakup, to nie slynny system polek String ;)))
W latach 60-tych niemiecki producent WHB rowniez zainspirowany skandynawskim projektem wypuscil na rynek swoj produkt.
Na prawie wszystkich portalach aukcyjnych opisywane i sprzedawane sa jako String, ale dobrze miec swiadomosc, ze moze to byc rowniez ta niemiecka wersja ;)))


Pewien ktos kupil sobie dobrych pare lat temu polke na telefon i przez kolejne 50 lat lezala gdzies zapomniana, az trafila w moje rece...yuuupi.
Brak sladow uzytkowania, wedlug mnie nowa.
Uwielbiam takie oryginalne retro zdobycze :)))


U mnie bedzie pelnila inna funkcje, a teraz ide poprosic mojego malzonka, zeby wywiercil pare dziur w scianie...to sie chlopina ucieszy ;)))

Udanego weekendu...

 

Magdalena


poniedziałek, 25 maja 2015

Leniwie ;)))

Moja milosc do recznie malowanej opolskiej porcelany rozpoczela sie wraz z kupnem pierwszych rzeczy u naszej blogowej kolezanki Agnieszki.
Wowczas pokochalam ten misternie malowany wzor na kruchej porcelanie.
Agnieszka nie ma juz czarno-bialej w swoim asortymencie, a ja sznupie w necie za rzeczami z drugiej reki.  
Kolorowa rowniez piekna...


Zestaw dla 2 osob kupilam za symboliczna kwote 1€, czyli ok. 4zl...bez kosztow wysylki ;)))
Nowa w idealnym stanie, musialam jeszcze wyszorowac i usunac klej z metki, ktora kiedys byla na kazdym towarze ;)))


Dwie filizanki ze spodkiem, plus dwa talerzyki, wszystko reczna robota za taka cene...niesamowite.


Po intesywnym weekendzie leniuchujemy ;)))
W Niemczech mamy dzisiaj wolny dzien od pracy.
Ciacho i kawusia w lozku, a takie mamy czasy, ze zamiast gazety w papierowym wydaniu moj M. wpatrzony w telefon i czyta aktualne wiadomosci.
Jak zwykle problemy Uni Europejskiej, ale rowniez wybor nowego polskiego prezydenta sa tematem dnia.

Uuuups...a gdzie widelczyki do ciasta ;)))


Magdalena


środa, 20 maja 2015

Jakosc...


Mysle, ze pewne rzeczy przychodza z wiekiem, albo uczymy sie na wlasnych zyciowych doswiadczeniach ;)))
Od pewnego czasu jestem bardziej swiadoma swoich potrzeb i wymagan.
Stawiam na jakosc, a nie na ilosc.
Jakosc oznacza dobry surowiec bawelna, len, jedwab, kaszmir.
Ewentualnie znikomy dodatek sztucznego skladu ma sluzyc lepszemu noszeniu, a nie okrywac cialo w calym stopniu.
Pamietam, ze 3 lata temu kupilam "piekna" letnia tunike, nie zwracajac uwagi na sklad i ubralam ja raz w zyciu.
Pocilam sie jak zwariowana i te moje poty dodatkowo nie mialy jak wyparowac..koszmar = 100% polyester ;)))


Dzisiaj cieszy mnie kazdy rozsadny zakup, a jakim milym zaskoczeniem okazalo sie, ze moja nowo kupiona tunika oprocz dobrego materialu wyprodukowana zostala we Wloszech :)))
Wykukalam ja w TK Maxx, nareszcie otwarli ten sklep w mojej okolicy.
To nie jest post sponsorowany, tylko wiele osob zachwycalo sie ich asortymentem, cenami i ja rowniez sie przekonalam, ze warto tam zagladac od czasu do czasu ;))) 


 

Magdalena

niedziela, 17 maja 2015

Maj


Mowi sie, ze maj to najpiekniejszy miesiac w roku i musze przyznac, ze trudno sie z tym nie zgodzic.
 Przyroda raczy nas cudownym widokami, zapachami, a w tym roku rowniez letnimi  temperaturami ;)))




Spacer dobry na wszystko...


Magdalena

środa, 13 maja 2015

Poza sezonem...

Wiem, ze na te ozdoby nie pora, jednak do grudnia nie wytrzymam i musze je Wam pokazac ;)))
Nie napisze nic nowego, ale najlepsze okazje lapie sie poza sezonem !!!
Szukalam starych szklanych bombek zwanych refleksy.


Owszem znalazlam, ale ktos sprzedawal je jako komplet ozdob choinkowych i spojrzcie jaka pake dostalam...hehehe.


To naprawde rarytas dla lubiacych rzeczy vintage, retro.


Nawet roz mnie oczarowal ;)))
Ogromnie sie balam, ze ulegna zniszczeniu podczas transportu, ale tylko 3 sie rozbily.



Niektore z nich zamierzam sprzedac dalej, a w zamiam kupie grzybki, marze jeszcze o takich starych muchomorach ;)))
Podobaja sie Wam takie stare dekoracje ???

Moj M. juz nie komentuje moich fanaberii, ale jego wzrok mowil "ta kobieta oszalala"...


Magdalena



niedziela, 10 maja 2015

Dzien Matki ?!?


Wszystkiego najlepszego, Mamo!!!

W Niemczech obchodzimy dzisiaj Dzien Matki i niezaleznie od tego czy ulegniemy komercyjnej stronie warto wreczyc jej bukiet kwiatow i podziekowac za ogrom poniesionego przez nia trudu :)))


Moja mama mieszka w Polsce, a mojego M. w Niemczech, a wiec obchodzimy ten dzien 2 razy :)))


Magdalena



środa, 6 maja 2015

Zycie...

Zycie to nie sielanka, bywaja rozne dni, ale ogladajac wiadomosci wstydze sie sama za siebie, ze czesto nie doceniam tego co mam.
Tyle zla na tym swiecie, ze stajemy coraz bardziej obojetni.
Dla nas to czesto krotki kadr, obraz, ale dla innych niestety rzeczywistosc...

***
Na moim stoliku nocnym galazka drzewka oliwnego z wlasnej hodowli :)))
Symbol pokoju i pojednania.


***


Dziekuje, ze jestescie...



Magdalena