sobota, 27 grudnia 2014

Ho, ho, ho

Swieta, swieta i po swiatach ;)))
Wiem, ze czekacie na wyniki rozdawajki, a wiec nie przedluzam.
Nowym wlascicielem girlandy jest...klik!!! 
Dziekuje za liczny udzial, witam nowych i pozdrawiam wszystkich obserwatorow mojego skromnego bloga.
Po Nowym Roku bede nadrabiac z przyjemnoscia blogowe zaleglosci, a teraz ciesze sie wyjatkowymi swiatecznymi chwilami z bliskimi memu sercu...dziekuje, ze jestescie paaaaaaa :)))


Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!


Magdalena

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Przypomnienie :)))

Hej, hej przypominam o rozdawajce ;)))


Wszystkie osoby pomalu notuje, a wiec jeszcze jesli ktos jest chetny, to zapraszam :)))

Girlanda 10 metrowa , nowa, ale w zwiazku z tym, ze ma pare latek jeszcze sprawdzilam czy wszystko dziala.
Na zdjeciach wyszla jakby byla troche brudna, ale tak nie jest, to tylko taki firmowy nalot, ktory latwo mozna usunac.
 Ja sama zobaczylam go dopiero na zdjeciach i stwierdzilam, ze wkladam je na bloga , takie jakie sa...tym bardziej, ze na poprawki nie mam czasu ;)))
Dzisiaj jeszcze fryzjer, kosmetyczka, troche relaksu...nie dajmy sie zwariowac, przeciez nasze samopoczucie jest rowniez wazne w tym czasie ;)))



Magdalena

sobota, 20 grudnia 2014

Lamp


Znalazlam moja idealna lampe podlogowa, oczywiscie wiele osob moze stwierdzic, ze brakuje jej klosza ;))) ale wlasnie taka prosta to moj ideal :)))
Zarowka Edisona nada jej charakteru.
Zdjecie zapozyczone z netu, a teraz musze poszukac czegos podobnego.

fantasticfrank

Witam nowych obserwatorow !!!


Magdalena

czwartek, 18 grudnia 2014

***

Nastroj jak deszczowa aura za oknem?!?... nie, nie dobry humor mnie nie opuszcza :)))
Sniegu nie ma, ale ja i tak czuje w powietrzu ten wyjatkowy czas.
Jestem ciekawa czy sa wsrod nas osoby ktore nie lubia swiat ???


Nie moglam sie powstrzymac przed kupnem tych kubkow tym bardziej, ze idelnie pasuja do mojego dywanu ;))) i byly niedrogie :)))


Nigdy nie sadzilam, ze padnie to z moich ust, ale zastanawiam sie nad sztuczna choinka.
Moja siostra wczoraj mi oznajmila, ze wlasnie taka kupila i wyglada jak zywa...hmmm jestem ciekawa czy bede podobnego zdania, raczej watpie  ;)))



Magdalena

niedziela, 14 grudnia 2014

W grudniu...

Wielkimi krokami zbliza sie magiczny czas, rodzinny czas, czas radosci i...swiatecznego syndromu kilogramowego.
Uwielbiam wszelakie smakolyki i ciezko sobie czegokolwiek odmowic, ale o rezultatach mojej kulinarnej rozpusty pomysle pozniej ;)))
Christstollen, strucla bozonarodzeniowa, rodzaj slodkiego chleba, meeega kaloryczna, ale rowniez bardzo smaczna...mniam.





Ja mam wrazenie, ze juz od patrzenia na slodycze zaokraglaja mi sie bioderka ;)))
Temat malo przyjemny, ale jakze aktualny.
Macie podobne dylematy, czy tylko ja mam takie "pstro" w glowie ?!?


Magdalena

poniedziałek, 8 grudnia 2014

***


Uwielbiam nasza blogosfere w czasie przedswiatecznym, tyyyyle pieknych aranzacji :)))

Moja szybka dekoracja z tego co bylo pod reka...ekologicznie i korzystnie dla domowego budzetu ;)))
Wydatkow mamy az za nadto w tym okresie ;)))




W sobote bylam na pieknym jarmarku swiatecznym w ogrodzie zamkowym, wyciagam aparat, chce pstryknac fotke, a tam... NO CARD.
Telefonem wieczorowa pora wyszly okropne zdjecia, a bylo tak pieknie ;)))


Magdalena

środa, 3 grudnia 2014

Meza wariacje ;)))

Moj malzonek spokojnie na czterech literach nie usiedzi, troche czasu wolnego i naszla go ochota na pomalowanie okien, ale co z moja dekoracja !?!


No coz nie mialam innego wyjscia, zwinelam manele i przenioslam w inne miejsce ;)))


Nie umiem wykonywac zdjec wieczorowa pora, albo za ciemne, albo za jasne, albo nie wyrazne ;)))


Wybaczcie, ze ciagle pokazuje moja szafe, ale uwielbiam ten mebelek ;))) 

Rano po przebudzeniu moim oczom ukazal sie pierwszy delikatny snieg, a u Was ???
Mam nadzieje, ze beda biaaaaaale Swieta.


Dziekuje wszystkim ktorzy udostepnili moje Candy na facebook, to bardzo mile z Waszej strony !!!

Witam nowych obserwatorow !!!


Magdalena





niedziela, 30 listopada 2014

Adwent

Czytajac Wasze komentarze pod ostatnim postem przekonujecie mnie, ze oddanie komus mojej girlandy to bardzo dobra decyzja :)))

Dziekuje wszystkim za mile slowa i zgloszenia!!!




Nadeszla pierwsza niedziela adwentu.
Z jednej strony czas wyciszenia,oczekiwania, ale rowniez "goraczkowego" swiatecznego przygotowania prezenty, choinka, dekoracje...uwielbiam :)))


Stalo sie, decyzja zapadla...jestem na Facebook.
Nie bede tutaj opisywac perypetii z zalozeniem tzw. fanpage.
Kto przyjedzie do mnie na kawe i polaczy go jeszcze z moim blogiem ???
Widzialam jakies filmiki i inne pomoce w internecie, ale zwyczajnie mam obawy, ze cos przez przypadek "schrzanie" na blogu ;)))
Jesli macie ochote to zapraszam TUTAJ.
W tej kwestii jeszcze raczkuje i nawet nie wiem, czy mam dobrze wszystko "ustawione", a wiec Wasze porady mile widziane :)))



Magdalena



środa, 26 listopada 2014

Candy

Dlugo myslalam, czy oddac, czy jednak nie ;)))
Po kolejnym przeczytaniu Waszych komentarzy w poscie gdzie prezentowalam girlande z zarowek stwierdzilam, ze warto zrobic komus niespodzianke.
Dla wielu z Was ciezka do zdobycia, a u mnie lezy w szafie...pamietacie mam dwie ;)))




Do zgarniecia powyzsza girlanda (bez zarowek, tylko kabel;))) 

Jesli masz ochote to ...zostaw komentarz pod tym postem, umiesc powyzszy baner na swoim blogu z odwolaniem do tego posta i dodaj moj blog do obserwowanych ;)))

Osoby anonimowe, prosze o pozostawienie danych kontaktowych.
Zapisy do 24 grudnia.

Bedzie mi milo, jesli udostepnicie informacje na Facebook ;)))

Na koniec ogromna prosba.
Z osoba do ktorej bede musiala wyslac girlande musze sie skontaktowac najlepiej 25, 26 grudnia.



Magdalena

poniedziałek, 24 listopada 2014

Bedroom


Moje ulubione deski do serwowania, to dechy ze skrzynek po winie.
Moj M. kocha jesc ryby pod kazda postacia, a u mnie bywa z tym roznie ;)))


Uwielbiam sobotnie, albo niedzielne poranki w mojej jeszcze jesiennej "pustej" sypialni ;)))
Poranna kawa w lozku i wspolne sniadania :)))





Przez prawie 2,5 roku prowadzenia bloga nie moglam sie przekonac do Facebook, ale w ostatnim czasie mysle, ze moze jednak warto ;)))

Co myslicie o tym portalu, jestem ciekawa Waszego zdania ???


Magdalena









środa, 19 listopada 2014

FORUM Przestrzenie (Krakow)

Dawniej kultowy hotel Forum, pozniej podupadla przestrzen, a dzisiaj Krakowskie Forum Designu i...gigantyczny stojak na reklame ;)))
Miejsce to zostalo okrzykniete...miejscem dla hipsterow.
Nie jestem przedstawicielka tej subkultury, ale Forum uwazam za super lokum, poniewaz jego misja jest nie tylko sprzedawanie, ale i promowanie polskich projektantow i artystow. 


Moj faworyt to ten stolik na gazety, tylko w czerni i te zarowy ;)))
Zdjecia pstrykniete na szybko telefonem, a wiec jakosc daje wiele do zyczenia ;)))



Klubokawiarni jeszcze nie odwiedzilam i nie posmakowalam ;))) ale znajac siebie wroce tam podczas kolejnego urlopu w Polsce ;)))

Znacie to miejsce ??? Jakie sa Wasze wrazenia ???


Magdalena


poniedziałek, 17 listopada 2014

Family time :)))


Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat 
Ja wysiadam 
Na pierwszej stacji, teraz, tu 
Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat 
Bo wysiadam 
Przez zycie nie chcę gnać bez tchu 

Jak w kołowrotku bezwolnie się kręcę 
Gubiąc wątek i dni 
A jakiś bies wciąż powtarza mi: prędzej 

A życie przecież po to jest, żeby pożyć 
By spytać siebie: mieć czy być? 
Bo życie przecież po to jest, by pożyć 
Nim w kołowrotku pęknie nić...


Wizyta w Polsce jest dla mnie odskocznia, tu wysiadam...przynajmniej na pare dni ;)))
To co wczesniej bylo czyms normalnym, zwykla codziennosc z rodzina staje sie czyms wyjatkowym :)))




Magdalena

środa, 5 listopada 2014

W szerszym kadrze ;)))



Nie wiem jak to wytlumaczyc, ale w ostatnim czasie mam malo do powiedzenia w blogosferze ;)))
Nudziara ze mnie...chce napisac interesujacego posta, a tu klops, zwyczajnie pustka, a nie mam ochoty "nawijac" ciagle o pogodzie i samopoczuciu...no, ilez mozna ;)))
W ostatnim czasie w mojej glowie tylko remont i remont.
Potrzebuje wyjazdu, oderwania sie od "szarej" rzeczywistosci, kazdemu jest potrzebna taka odskocznia od codziennosci.
Musze Wam powiedziec, ze przyszla pora na inne przyjemnosci, a jakie??? dowiecie sie w kolejnych postach i mam nadzieje, ze z zapalem wroce do blogowania :)))


Troche zdjec z salonu i zmykam Kochani :)))



Magdalena



środa, 29 października 2014

Marmur


Przy wymianie parapetow decyzja byla szybka, tylko ponadczasowy marmur :)))
Jestem ciekawa kiedy "zagrace" ta moja przestrzen, jak widac dalej trzymam sie zasady "mniej znaczy wiecej"...hehehe ;)))


Pije kolejna kawe i...zasypiam ;)))
Zmiana czasu nie wplywa korzystnie na moje samopoczucie, nie przynudzam, poniewaz nie mam nic ciekawego do powiedzenia...paaaaaa ;)))


Magdalena

poniedziałek, 20 października 2014

Korytarz

Czas pedzi jak szalony, tydzien za tygodniem...niech go ktos zatrzyma ;)))
Wczoraj mialam nostalgiczny dzien, kolejna rocznica naszego slubu, to juz 8 rok za nami.
Moge glosno powiedziec, ze jestem ogromna szczesciara, ze odnalazlam ta moja druga polowe, a mam wrazenie, ze w dzisiejszym zwariowanym swiecie nie jest to latwe ;)))

Zmiana tematu ;)))
Nasze mieszkanie bylo 2 pokojowe, ale wczesniej mieszkala tutaj rodzina z dziecmi, ktora wydzielila 3 pokoj.
Moja pierwsza mysla bylo przywrocic poprzedni stan, ale jednak zostawilam ten dodatkowy pokoj...biurko, telewizor, kanapa dla gosci znalazly tam swoje miejsce.
Moj M. ma swoje kino domowe, a ja wolna przestrzen w innych pomieszczeniach ;))) 
Metraz naszego mieszkania na dwie osoby jest dosc duzy, ale pomimo tego trzymam sie zasady "mniej znaczy wiecej"
W glowie jedna mysl "kobieto nie zagracaj, nie zagracaj przestrzeni"...hehehe, ciekawe na jak dlugo ;)))
Dzisiaj krotka migawka z korytarza.


Reszta tego miejsca bardzo minimalistyczna.
Mam nadzieje, ze po prawej stronie zawisnie ponadczasowy projekt ze Szwecji, jednym slowem... String.
Regaly nie musza byc nowe, takie vintage rowniez przygarne ;)))




Widzialam inna fajna opcje w Szwedzie, ale sama nie wiem....
Co myslicie o ponizszym projekcie ???

Ikea



Magdalena


 

środa, 1 października 2014

Girlanda


Uwielbiam takie "gole" zarowki ;)))
Chcialam je miec koniecznie, ale oczywiscie nie wydajac majatku.
Ceny odstraszaly, ponad 300 zl...ale nie ze mna te numery ;)))
Uwierzcie cierpliwosc poplaca.
Po dluuugich poszukiwaniach nareszcie sie udalo zakupic i nie jedna girlande, a dwie...juuupi.
U kogos lezaly zapomniane ok. 12 lat i co ciekawe zupelnie nowe w stanie nienaruszonym.
Dzisiaj na szybko zarowy wrzucilam do mojej ogromnej latarni, ale w glowie planuje juz inne aranzacje.

W ostatnim czasie marze o czarnej, albo bialej metalowej witrynie, takiej surowej...czy sie uda ??? muuusi sie udac, poniewaz nie uznaje w moim mieszkaniu kompromisow ;)))


Jestem ciekawa czy podobaja sie Wam takie girlandy z zarowkami ??? 



Magdalena

środa, 17 września 2014

Biel :)))

Dorwalam puche z biala farba, pedzel w dlon i do dziela ;))) 
Pare dni temu sciany, a od dzisiaj maluje futryny.
Mam wrazenie, ze malowanie to jedna z najprzyjemnejszych czynnosci remontowych...robi sie jasno, swiezo i co najwazniejsze, po mojemu :)))
Na poczatku myslalam, ze moja historia z ta otaczajaca mnie biela, to fanaberia, a teraz mysle, ze jakies chorobsko...wszystko ma byc biaaaaaaaale, albo ewentualnie czarne.
Musze wysznupac jakies ciekawe dodatki na targu staroci, poniewaz bedzie nudno ?!?
Jak myslicie, biel przelamana czernia, bez wiekszych kolorowych "kleksow" w mieszkaniu jest nudna ?!?
Jesli tak, to jestem nudziara, poniewaz mi sie bardzo podoba ;)))

Uzyskanie bieli z takiego brazu naprawde nie jest latwe, tym bardziej efekt koncowy wywoluje u mnie usmiech na twarzy ;)))


W sobote i niedziele mam nadzieje, ze skrecimy do konca nasza sypialnie i wowczas bede miala jakies ciekawsze aranzacje wnetrzarskie :)))

Dziekuje za wiele milych slow pod ostatnim postem!!!



Magdalena

czwartek, 11 września 2014

Salon :)))


Marzenia sie spelniaja, akurat dzisiaj mowa o tych materialnych ;))) 
 Pierwsze niesmiale zdjecia z mojego mieszkania i chociaz jeszcze dluga droga przed nami, to nie chcialam z tym zwlekac...wiem, ze pare osob czeka z niecierpliwoscia ;)))
W jadalni mamy chaos i nie moglam ujac salonu w szerszym kadrze ;)))
Dzisiaj jeden, tylko jeden maly kat, lezac na kanapie mam taki widok.


Nowosci w nim nie znajdziecie, no moze ta biala podloga ;)))







Magdalena


poniedziałek, 8 września 2014

Weekend...

Kolejny pracowity weekend za nami.
Sciany zostaly pokryte biala farba i nastala jasnosc ;)))
Podlogi prawie wylozone laminatem, jedynie korytarz spedza mi sen z powiek, poniewaz jest taki niewymiarowy, polokragly z jednej strony i potrzebujemy do niego duzo cierpliwosci ;)))


***


Widze swiatelko w tunelu i niebawem pokaze Wam szersze kadry mieszkania, poniewaz jak widac do tej pory... bawie sie tylko aparatem ;)))

Witam nowych obserwatorow!!!


Magdalena

wtorek, 2 września 2014

Jesien !?!

Zarowno blog, jak i moje mieszkanie pokryte jest warstwa kurzu  ;)))
Tak, tak zyjemy na budowie, poniewaz nie mielismy ochoty placic kredytu i czynszu rownoczesnie....szkoda pieniazkow.
Moj M. urlopu nie dostal i wszystko toczy sie w zolwim tempie, ale jestesmy szczesliwi i nawet przez moment nie zalowalismy naszej wspolnej decyzji.
Wrecz przeciwnie plany, marzenia i wspolne cele wzmacniaja zwiazek dwojga ludzi.
U nas wielkimi krokami zbliza sie 8(nie wierze, ze to juz 8)rocznica slubu, nostalgiczny czas i w zwiazku z tym bierze mnie na jakies sentymenty...hahaha.


Chcialam beton, to go mam...pod dostatkiem ;)))



Pewnego poranka poczulam lekki poranny chlod i ten specyficzny zapach w powietrzu i nie moglam uwierzyc, ze przegapilam tegoroczne lato ;)))



Magdalena

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

***

Brak czasu na blogowanie, brak czasu na komentowanie...wybaczycie !?!
U nas kompletna demolka, a remont pochlania cala nasza energie ;)))
Moj maz operuje "ciezkim" sprzetem, a ja zdzieram ostatnie tapety i...od czasu do czasu pstrykne fotke ;)))


Udanego tygodnia :)))


Magdalena

niedziela, 27 lipca 2014

Dziennik budowy :)))

Po otrzymaniu w piatek kluczy, nareszcie moglismy ruszyc z naszym remontem :)))
Mamy plan, ze wiele prac wykonamy sami, a wiec cala sobote i niedziele meczylismy sie z tapetami i podloga, ale niestety klej na podlodze nie jest jeszcze zdarty ;)))

Salon, a w oddali jadalnia :)))

Pot sie leje strumieniami w doslownym slowa znaczeniu ;)))
Polecam taki oto przyrzad na pare do zdzierania ciezkich tapet, naprawde baaardzo nam pomogl.


Wyczerpani, ale szczesliwi wracamy codziennie z placu boju.
Denerwuje mnie tylko sytuacja, ze moj M. nie ma urlopu i wszystko bedzie robil w zolwim tempie po pracy ;)))

Udanego tygodnia :)))


Magdalena


poniedziałek, 21 lipca 2014

Summer...

Lato w pelni i w naszym wirtualnym swiecie ruch jakby zmalal ;)))
Mam wrazenie, ze wiekszosc blogosfery w wakacyjnych i urlopowych rozjazdach.


Ja pierwszy raz od dluzszego czasu nie planuje urlopu, a moje mysli skupiaja sie na nadchodzacym remoncie...w tym tygodniu dostajemy klucze :)))
Sortuje, sortuje i jeszcze raz sortuje, aby jak najmniej gratow przewiezc do nowego lokum.
W mojej szafie od dawna nie mialam tyle miejsca i nawet wyprzedaze nie robia na mnie najmniejszego wrazenia ;)))
Jestem z siebie dumna, poniewaz piwnica prawie pusta i jakie bylo moje zdziwienia jak moj Crosstrainer Kettler zostal odebrany przez osobe z Polski.
Nie wiem czy sprzedam do dnia przeprowadzki wszystkie planowane meble, poniewaz moj M. daje mi wolna reke, ale nie chcemy ich oddac za bezcen, tylko nazwijmy wymienic ;)))
Od podpisania kredytu dokladniej patrze na ceny, wieksza uwage zwracam na domowy budzet i nie mam z tym najmniejszego problemu ;)))

Udanego tygodnia :)))


Magdalena

poniedziałek, 7 lipca 2014

Lampa

Nie miala baba klopotu i..kupila sobie lampe, a dokladniej Norm 69 ;)))
Pierwszy zakup do nowego mieszkanka.
Dunski design skladajacy sie z 69 elementow .
Do montazu nie sa potrzebne zadne narzedzia ani klej, tylko troche cierpliwosci ;)))

Przyznaje, ze widzac male plaskie opakowanie zwatpilam w moje mozliwosci i z usmiechem na twarzy stwierdzilam ze to zadanie dla inzyniera i oczekuje meza pomocy...hehehe.


Calosc zaprezentuje Wam jak lampa zawisnie na odpowiednim miejscu, ale gdzie ???...jadalnia, korytarz, sypialnia???

Lampa ma miec srednice 60 cm, a wiec...skladamy dalej ;)))

Tegoroczne wakacyjne wojaze zeszly na dalszy plan i mam wrazenie, ze blogowanie rowniez, a w glowie tylko jedno...zblizajacy sie remont :)))

Milego tygodnia!!!


Magdalena