czwartek, 30 stycznia 2014

Sale

Jak tu wytrzymac skoro okres poswiateczny juz trwale wpisal sie w krajobraz miast jako okres posezonowych wyprzedazy.
Zrezygnowalam z odwiedzin w centrach handlowych...czego oczy nie widza, tego duszy nie zal ;)))
Nie ukrywam, ze bylam juz na dobrej drodze, ale nie dalam rady, nie wytrzymalam i wczoraj nadeszla paka zamowiona w internecie.
Przyznaje, ze dlugo zastanawialam sie nad kliknieciem "kupuj"...nooo, ale stalo sie, przeciez one takie piekne, wygodne i dodatkowo przecenione.
Moja ulubiona marka o 50 % 
Znacie to uczucie ???


Moje ukochane szybkobiegi rowniez wpadly do "koszyka"...echhh ;)))


Kobieta zmienna jest...szpile, nity..do wyboru do koloru w mojej szafie.

Wy takze daliscie sie poniesc i omotac szalenstwu sale ???


Magdalena


poniedziałek, 27 stycznia 2014

zima :)))

W moim miescie sniegu brak, ale wystarczy 15-minutowa jazda samochodem i moge poczuc prawdziwe zimowe klimaty ;)))
Wreszcie sypnelo bialym puchem!!!
Niestety, nie tylko ja wpadlam na ten genialny niedzielny spacer, ale lasow tutaj dostatek ;)))


Przyroda wariuje, mam wrazenie, ze drzewa wypuszczaja paki w styczniu.


Zimazima, zima ach to Ty...



Udanego tygodnia Wam zycze.


Magdalena

poniedziałek, 20 stycznia 2014

***

Droga powietrzna...


...morska...


....czy ladowa :)))


Nabawilam sie choroby podrozniczej i chociaz rok 2014 oglosilam rokiem oszczedzania, to o calkowitej rezygnacji z poznawania nowych miejsc...nie ma mowy ;)))
Poczatek roku, a ja puszczam wodze fantazji, marze i planuje.
Dalsze czy bliskie...kocham je wszystkie ;)))

A jakie sa Wasze cele tegorocznych podrozy ???
Ja myslalam o Chorwacji, polecacie w szczegolnosci jakies regiony ???


Magdalena












środa, 15 stycznia 2014

Foliówka

"Proces produkcji trwa tylko jedna sekunde, uzywamy ich przez ok. 25 minut, a rozkladaja sie prawie 400 lat"...przeczytalam gdzies w wirtualnym swiecie.

Oczywiscie mowa tutaj o torebkach foliowych.
Zagrazaja i zabijaja ponad milion morskich ptakow i sto tysiecy morskich ssakow, ale foliowka sama w sobie nie jest trujaca.
Niewlasciwy system ich segregacji i recyclingu jest winny zasmieceniu srodowiska.

Ograniczyc zuzycie, zbierac, sortowac, przetwarzac.


Moje torby pomimo paroletniego uzycia i paru plam nadal spelniaja swoja funkcje ;)))


Bez tworzyw, folii, wspomnianej foliowki zycie szybko okazaloby sie niemozliwe we wspolczesnosci, ale dzialajmy na miare naszych mozliwosci, z rozsadkiem i dostosowaniem do panujacych realiow.



Magdalena




poniedziałek, 13 stycznia 2014

Opolska porcelana :)))


W ostatnim czasie staram sie "odgracic" moje mieszkanie, ale rekodziela nie potrafie sobie odmowic ;)))
.

Recznie zdobienie porcelany na Opolszczyznie ma kilkudziesiecioletnia tradycje.
Opolska Cepelia zakonczyla swa dzialalnosc, ale obecnie zdobnictwo porcelany jest kontynuowane w prywatnych firmach przez kilku bylych pracownikow i dawnych uczniow spoldzielni.



Kupiona w sklepiku u naszej Agnieszki ;)))


Magdalena






czwartek, 9 stycznia 2014

"magiczny poczatek Polski"


Niegdys byla to strefa calkowiecie zmilitaryzowana, niemalze calkowicie zamknieta dla wiekszosci z nas.


 Napisy w znajomym jezyku na dworcu PKP...byly dla mnie zaskoczeniem.


W roku 1996 zlikwidowano wojskowe szlabany utrudniajace dotarcie do miasta i dzisiaj mozemy podziwiac Cypel Helski.

 


Zapachy jakie unosily sie pozna jesienia w pobliskach lasach,  to cos magicznego.


Pogoda nie byla laskawa, ale wlasnie w takim dniu mozna cieszyc sie samotnoscia na plazy ;)))


Jestem bardzo ciekawa dalszym rozwojem tego miejsca, poniewaz ma niesamowity potencjal.
Mam jednak nadzieje, ze zostanie zachowane to "cos" i nie ulegnie wszechobecnej komercji, chociaz w dzisiejszych czasach to raczej nieuniknione ;)))


U mnie piekna wiosenna pogoda, az mam ochote obsadzic moj balkon jakims kwieciem, chociaz rozsadek jeszcze podpowiada, ze zima nas jeszcze moze zaskoczyc ;)))



Usciski
Magdalena




poniedziałek, 6 stycznia 2014

Powroty :)))

Po przekroczeniu granicy, widzac ojczysta ziemie okres Bozego Narodzenia zawsze uwazam za otwarty ;)))
Dwa tygodnie minely w bardzo szybkim tempie i przyszla pora wracac do domu, zreszta zauwazylam u dziwne zjawisko, jadac do Polski mowie, ze jade do domu i wracajac do swoich czterech niemieckich scian, rowniez jade do domu ;)))

Dziekuje ogromnie za zyczenia!!!


Ja osobiscie malo udzielalam sie na Waszych blogach, ale zwyczajnie ciesze sie chwila spedzona w gronie rodziny i znajomych,a blogowanie odchodzi na dalszy plan.
Swiateczne pobyty sa bardzo leniwe, zazwyczaj mam tyle planow i wyjazdow w mojej glowie, ale widzac moich rodzicow na ktorych widac juz czas uplywajacych lat rezygnuje z wojazy i poswiecam im wieksza uwage.

Pogoda byla niesamowita, a slonce wynagradzalo mi brak sniegu.



Lubie poszperac w naszych produktach i staram sie wyszukac wsrod asortymentu to co godne uwagi, a zurawine z cieplym oscypkiem...uwielbiam :)))


W 2014 roku zycze Wam milosci, szacunku i dobrych aniolow nad glowami :)))

Usciski
Magdalena