środa, 29 października 2014

Marmur


Przy wymianie parapetow decyzja byla szybka, tylko ponadczasowy marmur :)))
Jestem ciekawa kiedy "zagrace" ta moja przestrzen, jak widac dalej trzymam sie zasady "mniej znaczy wiecej"...hehehe ;)))


Pije kolejna kawe i...zasypiam ;)))
Zmiana czasu nie wplywa korzystnie na moje samopoczucie, nie przynudzam, poniewaz nie mam nic ciekawego do powiedzenia...paaaaaa ;)))


Magdalena

poniedziałek, 20 października 2014

Korytarz

Czas pedzi jak szalony, tydzien za tygodniem...niech go ktos zatrzyma ;)))
Wczoraj mialam nostalgiczny dzien, kolejna rocznica naszego slubu, to juz 8 rok za nami.
Moge glosno powiedziec, ze jestem ogromna szczesciara, ze odnalazlam ta moja druga polowe, a mam wrazenie, ze w dzisiejszym zwariowanym swiecie nie jest to latwe ;)))

Zmiana tematu ;)))
Nasze mieszkanie bylo 2 pokojowe, ale wczesniej mieszkala tutaj rodzina z dziecmi, ktora wydzielila 3 pokoj.
Moja pierwsza mysla bylo przywrocic poprzedni stan, ale jednak zostawilam ten dodatkowy pokoj...biurko, telewizor, kanapa dla gosci znalazly tam swoje miejsce.
Moj M. ma swoje kino domowe, a ja wolna przestrzen w innych pomieszczeniach ;))) 
Metraz naszego mieszkania na dwie osoby jest dosc duzy, ale pomimo tego trzymam sie zasady "mniej znaczy wiecej"
W glowie jedna mysl "kobieto nie zagracaj, nie zagracaj przestrzeni"...hehehe, ciekawe na jak dlugo ;)))
Dzisiaj krotka migawka z korytarza.


Reszta tego miejsca bardzo minimalistyczna.
Mam nadzieje, ze po prawej stronie zawisnie ponadczasowy projekt ze Szwecji, jednym slowem... String.
Regaly nie musza byc nowe, takie vintage rowniez przygarne ;)))




Widzialam inna fajna opcje w Szwedzie, ale sama nie wiem....
Co myslicie o ponizszym projekcie ???

Ikea



Magdalena


 

środa, 1 października 2014

Girlanda


Uwielbiam takie "gole" zarowki ;)))
Chcialam je miec koniecznie, ale oczywiscie nie wydajac majatku.
Ceny odstraszaly, ponad 300 zl...ale nie ze mna te numery ;)))
Uwierzcie cierpliwosc poplaca.
Po dluuugich poszukiwaniach nareszcie sie udalo zakupic i nie jedna girlande, a dwie...juuupi.
U kogos lezaly zapomniane ok. 12 lat i co ciekawe zupelnie nowe w stanie nienaruszonym.
Dzisiaj na szybko zarowy wrzucilam do mojej ogromnej latarni, ale w glowie planuje juz inne aranzacje.

W ostatnim czasie marze o czarnej, albo bialej metalowej witrynie, takiej surowej...czy sie uda ??? muuusi sie udac, poniewaz nie uznaje w moim mieszkaniu kompromisow ;)))


Jestem ciekawa czy podobaja sie Wam takie girlandy z zarowkami ??? 



Magdalena