Oswietlenie na wysiegnikach, dzieki regulowanej wysokosci mozemy dopasowac lampy do pomieszczenia w ktorym sie znajduje.
Po reszerszy nie bylo odwrotu...prosta, a jednoczesnie funkcjonalna konstrukcja przekonala mnie do jej zakupu.
Oczywiscie post niesponsorowany ;)))
Udanego tygodnia..
Magdalena
Świetna! Marzę o lampie na wysięgniku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Powiem nieskromnie, ze ta lampa jest suuuper ;))) Mam nadzieje, ze Twoje marzenie sie spelni !!!
UsuńPozdrawiam cieplutko.
fajna ci ona :))))
OdpowiedzUsuńOjjj bardzo fajna ;)))
UsuńTakie lampki są bardzo praktyczne, właśnie dlatego że się zginają, nachylają, obracają. Mam lampkę takiej konstrukcji na biurku i jest dla mnie bardzo praktyczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iz
Dokladnie jedna lampa, a tyle mozliwosc ;)))
UsuńPozdrawiam :)))
Ostatnio kupiłam sobie lampę podłogową do czytania jak siedzę na fotelu. Ma łepek na zginanej "sprężynie"? i też jest bardzo praktyczna. Uważam, że takie lampy są świetne, można skierować światło tam gdzie się chce :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Wlasnie takiej lampy mi brakowalo, do poczytania, a jak przyjda goscie to przekrece, skieruje swiatlo w innym kierunku i mam zwykla lampe stojaca ;))) Do tej pory mialam w salonie tylko zarowke edisona na sznurku i wiele osob narzekalo, ze oczy sie bardzo przy niej mecza...niestety niepraktyczne.
UsuńBuzka
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńArtemidę uwielbiam, ale nie stać mnie było i kupiłam coś podobnego na atat, a mianowicie LampGustaf Legend, która kosztuje poniżej tysiąca, a jest już całkiem przyzwoita.
OdpowiedzUsuńMoja Artemida kosztowala 70€ czyli ok. 280 zl ;))) Z drugiej reki, ale w super stanie...uwielbiam takie okazje ;))) LampGustaf Legend rowniez fajnie wyglada :)))
Usuń