Jak juz wspomnialam moja wena w aranzacjach mieszkaniowych oslabla, chociaz z nadejsciem okresu zimowego radykalnie sie to zmieni ;)))
Mam pewien "zastoj" i znalazlam jego przyczyne, jest on spowodowany...marzeniami.
Marzenia o inwestycji w moje cztery sciany, gdzie kazdy zainwestowany pieniadz bedzie cieszyl moje oczy.
Gdzie wszystko zrobie po swojemu i dam sie poniesc dekoratorskiej fantazji...oooo i juz zaczynam bujac w oblokach ;)))
Kiedys pisalam, ze kredyty na cale zycie to nie na moje nerwy, wiec nie pozostaje nam nic innego jak uzbroic sie w cierpliwosc.
Wiadomo calkowicie bez kredytu sie nie obedzie, ale nie chcemy sie wiazac z bankiem na 20 lat ;(
Pomimo tego, ze ceny mieszkan w moich okolicach siegaja zenitu, to schodza jak swieze buleczki.
Wszystkie ktore mnie interesowaly zostaly w przeciagu 2-3 TYGODNI zarezerwowane i sprzedane.
Kryzys, mniejsze zaufanie w pieniadza, rosnace czynsze, niskie oprocentowanie kredytu...robia swoje.
Nawet nie chce wspominac o nowych projektach ktore jeszcze nie maja fundementow, a juz wszystko zostalo wykupione i wlasciciele czekaja 2-3 lata na swoje wymarzone cztery katy ;)))
Obiecuje juz wiecej nie przynudzac na blogu, tylko pokazuje moje zimowe inspiracje.
Sezon zimowy bedzie u mnie obfitowal w motywy zwierzece :)))
Zrodlo:H&M Home
Witam serdecznie nowych obserwatorow.
Usciski dla wszystkich podgladaczy mojego bloga.
♥ ♥ ♥
Magdalena
Zwierzątka uwielbiam:-) Na tkaninach wyjątkowo mi się podobają:-)
OdpowiedzUsuńPS-no ja niestety związałam się z bankiem i z niewidzecznym frankiem szwajcarskim i to na trochę dłużej niż 20 lat..życie....pzdr!
Wiem, ze w pewnym momencie szczegolnie w Polsce masa ludzi wziela kredyty we frankach i po jakims czasie ich raty miesieczne bardzo wzosly :(((
UsuńPozdrawiam cieplutko :)))
Marzenia moga byc piekne i nieograniczone. Ale rzeczywistosc w regionie o wysokim standardzie zycia juz nie jest taka piekna...
OdpowiedzUsuńCierpliwosc na pewno wynagrodzi ci czekanie:))
Inspiracje super, takie przytulne...juz sie ciesze na adwent i te wszystkie dodatki jak jarmarkt adwentowy, grzane wino, szyszki..przeciez listopad juz za kilka dni:))
Pozdrowienia:)
Kasiu wiesz gdzie mieszkam, wiec zdajesz sobie sprawe, ze czasami rzeczywistosc jest ciezka do przelkniecia ;))) Tym bardziej, ze chcemy kupic male mieszkanko w tych "lepszych" okolicach z dobrym dojazdem publicznymi srodkami transportu i najlepiej parter z malym ogrodem ;))) W moje glowie same zimowo-swiateczne inspiracje i kasztany popijane grzancem :)))
UsuńUsciski
Kompletowanie właśnie takich akcentów, jest twórcze w momencie gdy zmieniamy wystrój.
OdpowiedzUsuńA cierpliwość jeszcze nie tak dawno nie była moją mocną stroną, ale życie jest życie i uczy nas... że warto, bez szarpania cierpliwym być
Wytrwałości życzę :)
Na co dzien jestem strasznie niecierpliwa, ale jesli chodzi o zyciowe decyzje to rozsadek bierze gore ;))) Kredyt owszem, ale nie zeby dyktowal moje przyszle zycie, bo poza nim nie stac mnie na inne przyjemnosci np.podroze.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
mam takie same marzenia a inspiracje śliczne, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo jest nas wiecej ;))) Mam nadzieje, ze Tobie jak i mnie sie spelnia :)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Strasznie podobają mi się te akcenty z wilkami, a cieszę się tym bardziej, że H&M home jest wreszcie w Trójmieście:)
OdpowiedzUsuńJa rowniez sie ciesze, ze nareszcie w Polsce sa dostepni :)))
UsuńMam takie samo marzenie ale o domu z małym ogródkiem ale moje marzenia rzadko się spełniają...Piękne inspiracje,ja dziś byłam w Ikea i już mnóstwo świątecznych rzeczy jest wystawione :)))) Buziaki kochana i by te marzenia doczekały się spełnienia!!
OdpowiedzUsuńMarzenia domek z ogrodkiem, to chyba spelni sie tylko w Polsce i jak bedziemy na emeryturze ;))) Tobie zycze, zeby spelnilo sie wczesniej od nas, bo do renty nam jeszcze daleko ;)))
UsuńBuuuuziolki
zyczę spełnienia marzeń :) i piękne wilki i puchacze :)
OdpowiedzUsuńDziekuje:))) Oby spelnily sie jak najszybciej, poniewaz cierpliwosci brak ;)))
UsuńI ja w temacie mieszkaniowym jestem aktualnie. W tamtym tygodniu podpisalismy umowę, za niecałe dwa lata odbiór kluczy. A teraz przeraża mnie sama myśl o wykończeniu - kosztach...i liczę się z najmniejszymi zakupami:))
OdpowiedzUsuńMadzia kochana, nie przestawaj marzyć! życie zaskakuję i one się spełniają! Warto! Warto też czekać, tymbardziej na to upragnione:))) I tego spełnienia Ci bardzo mocno życzę:*
Oto cala tajemnica Twojego posta...super :))) Wykonczenie rowniez kosztuje, ale malymi krokami dobrniecie do celu i oszczedzanie staje sie przyjemnoscia jesli dzieki temu spelnia sie takie marzenie :)))
UsuńUsciski
Nas czeka to samo marzenie i to samo kombinowanie, a że ja również zwolenniczką kredytów nie jestem, to przyjdzie nam jeszcze poczekać.
OdpowiedzUsuńWierze jednak, ze cierpliwość zostanie nam wynagrodzona.
Tymczasem....zwierzęce inspiracje bardzo lubie i najczesciej kojarzą mi się z okresem jesienno-zimowym.
Pozdrawiam
Musimy uzbroic sie w cierpliwosc, albo wygrac w totka ;)))
UsuńUsciski
Zwierzoki cudne.
OdpowiedzUsuńW tym roku zwierzoki znajda u mnie schronienie ;)))
Usuńo piekne inspiracje:P................ja w tym roku mam spadek pomyslow na swieta,chociaz widzialam juz swiateczne decco w sklepach :P
OdpowiedzUsuńSezon swiateczny w sklepach rozpoczety ;))) Ja przygarne wiele dzikich zwierzat pod moim dachem ;))) Ciebie malo ostatnio na blogach, jakies nowe obowiazki pochlaniaja Twoj czas :***
UsuńUsciski
:P nie mialam netu i to z wlasnej glupoty haaa,od piatku bylam uziemoina do wczoraj hiii,a u mnie na blogu nie chce mi sie nic skrobnac ,mam lenia:P
UsuńŚwietny ten rogacz:)
OdpowiedzUsuńNa te rogacze poluje ;)))
Usuńa mnie się marzy pościel z jeleniem...:))))
OdpowiedzUsuńWiem, pamietam...tylko ta cena ;)))
UsuńPiękne inspiracje.. Wilczek chyba najbardziej mnie urzekł :)
OdpowiedzUsuńTakie leśne dodatki byłyby idealne do naszych czterech leśnych kątów :)
OdpowiedzUsuńSuper jest ten rogacz a wilk po prostu jak zywy, ania
OdpowiedzUsuń