Majowka za nami, a do mnie dociera, ze wlasnie pod koniec tego pieknego miesiaca wkrocze w 31 rok mojego zycia ;)))
Owszem, widze pewne zmiany uplywajacego czasu, ale duchowo zatrzymalam sie w ok.25 roku zycia i nawet magiczna trzydziecha tego nie zmienila ;)))
W ostatnim czasie zamiast dluzszych wycieczek koncentrujemy sie na blizszym poznawaniu naszych okolic.
Powod jest Wam juz znany, czyli haslo "zyciowa inwestycja"
Jak to czesto bywa, czlowiek w monotonii dnia powszedniego nie dostrzega, jakie piekne tereny mamy na wyciagniecie reki :)))
Nie, nie drapie sie po glowie, tylko pstrykam zdjecie ;))) |
Wszystkie powyzsze budowle znajduja sie w "zwyklym" pobliskim parku i tak naprawde, to jest tam ich o wiele wiecej, ale nie chcialam przynudzac masa zdjec ;)))
Moj M. juz marzy, aby po stresujacym dniu pracy wyladowac tam negatywna energie podczas biegania ;)))
♥
Magdalena
zawsze "najciemniej pod latarnią", a wystarczy czasem tylko szerzej otworzyć oczy:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!
My zawsze myslelismy w ten sposob, ze skoro jeszcze nie mamy dzieci, to musimy poznawac odlegle zakatki, a na te bliskie przyjdzie jeszcze czas ;))) Teraz szukajac mieszkania zmienilismy strategie i jezdzimy po okolicach...gdzie??? co??? i za ile ;)))
Usuńtez tak mam, juz kilka razy bylo tak, ze cudze chwalilismy a swego nie znalismy ...:D pieknie tam, zycze Wam Madziu by te wymarzone 4 katy odnalazly sie szybko ♥♥♥ P.S. my w tym tyg. podpisujemy umowe od 1.10 bedziemy miec nowe m. z ogrodem :D
OdpowiedzUsuńCiesze sie ogromnie, ze bedziecie mieli nowe mieszkanko i jestem pewna, ze aranzujac Wasze 4 sciany bedziesz miala potrzebe podzielenia sie tym wszystkim z nami ;)))
UsuńSzczerze piszac to moja radosc rowniez bedzie sie laczyc ze strachem, czyli duzym kredytem. Z jednej strony mamy duzo wkladu wlasnego i przy niskim oprocentowaniu sie to wszystko oplaca, kredyt bedzie "tylko" na 15 lat. Wybieramy te "lepsze" tereny, gdzie mieszkania sa od zawsze w cenie, ale mimo wszystko mam nadzieje, ze to nas nie przerosnie. Caly czas sobie powtarzam, ze z kadej sytuacji jest jakies wyjascie ;)))
ale kolorowo - przepięknie
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) Pozdrawiam :)
Mamy cudowna wiosne i wszystko pieknie kolorowo kwitnie :)))
Usuńprześliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)))
UsuńMagdaleno, odkąd skończyłam 24 lata tak sie własnie czuję - jakbym nadal miała 24 i dobrze mi z tym, jestem sama z sobą szczęśliwa. Bo nie o liczbę lat w metryce, lecz na ile wyglądamy i na ile się czujemy. I tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńA zdjęcia faktycznie mają urok pięknej wiosny!
Ja zawsze myslalam, ze sytuacja sie troszeczke zmienia, gdy na swiecie pojawia sie dzieci i ogromna odpowiedzialnosc, ale skoro piszesz, ze wcale tak nie musi byc, poniewaz Ty juz jestes matka i nadal masz 24, to mnie ogromnie cieszy ;)))
UsuńKwiecie przecudne! Chciało by się zanurzyć nosek :)
OdpowiedzUsuńZapachy byly cudowne :))) Mialam wrazenie, ze najbardziej pachna kwitnace kasztany ;)))
UsuńNie ważne ile ma się lat,tylko na ile się czuje :)) i tego się trzymamy!!
OdpowiedzUsuńPiękną masz okolicę i nie trzeba daleko się wybierać,by nacieszyć oczy :)
Buziaczki Madziu
Niekiedy mam wrazenie, ze zamiast madrzec, to glupieje ;)))
UsuńW Niemczech mamy naprawde pieknie zadbane stare parki i budynki, zwyczajnie kraj ma na to dpowiedni budzet, czego w Polsce niestety czesto brakuje.
Usciski
Jestem dokładnie tego samego zdania, że nie ważne ile ma się lat, tylko na ile się czuje.
UsuńPopieram w 100%-tach! :)
ps. Urocze miejsce. Mogłaby być ciekawa trasa biegowa :)
Madziu, wkraczasz w 31, czyli kończysz 30? :). W pięknym miejscu spędziliście majówkę.
OdpowiedzUsuńRocznik 83, ale nie wazne i tak sie czuje na 25 ;)))
UsuńUsciski
Ja za miesiąc z przodu będę miała 3 i trochę się obawiam... ale czuję się na 20 ;) ba nawet na tyle wygladam - przynajmnije z daleka haha :)
OdpowiedzUsuńNie ma sie czego obawiac ;))) W oczach ludzi rowniez wygladam na ciut mlodsza i musze przyznac, ze jest to bardzo przyjemne, chociaz wiadomo, ze moze rowniez tylko powiedziane z uprzejmosci ;)))
UsuńNie przynudzasz, piękne zdjęcia :-) ... cudne kolory
OdpowiedzUsuńJa też jestem z maja, ale ja juz od paru lat mam tę 3 z przodu :-)
Pozdrówka ciepłe!
Moje siostry sie czasami smialy, ze jestem ciele majowe ;))) Nie wazne ile mamy lat, wazne na ile sie czujemy ;)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
o tak często bardzo blisko nas są piękne miejsca :)
OdpowiedzUsuńpozdarwiam
Cudze chwalimy, a swego nie znamy ;)))
UsuńPozdrawiam cieplutko :)))
Z odczuwaniem wieku mam tak samo, niestety :) Piękne widoki !
OdpowiedzUsuńNie wazne ile mamy lat, ale wazne na ile sie czujemy i ze jestesmy z tym szczesliwi ;)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
widzę, że pogoda na majówkę dopisała:) ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńByly przelotne opady, ale rowniez piekne sloneczko :)))
UsuńPiekne miejsce :) tez bym chciala takie miessca gdzies w poblizu :)
OdpowiedzUsuńMam ogromne nadzieje, ze bede miala do tego miejsca pare minut na piechotke ;))) Niestety na "nasze" mieszkanie jest ogromna kolejka chetnych i szanse sa znikome, ale sa ;)))
Usuń