niedziela, 27 lipca 2014

Dziennik budowy :)))

Po otrzymaniu w piatek kluczy, nareszcie moglismy ruszyc z naszym remontem :)))
Mamy plan, ze wiele prac wykonamy sami, a wiec cala sobote i niedziele meczylismy sie z tapetami i podloga, ale niestety klej na podlodze nie jest jeszcze zdarty ;)))

Salon, a w oddali jadalnia :)))

Pot sie leje strumieniami w doslownym slowa znaczeniu ;)))
Polecam taki oto przyrzad na pare do zdzierania ciezkich tapet, naprawde baaardzo nam pomogl.


Wyczerpani, ale szczesliwi wracamy codziennie z placu boju.
Denerwuje mnie tylko sytuacja, ze moj M. nie ma urlopu i wszystko bedzie robil w zolwim tempie po pracy ;)))

Udanego tygodnia :)))


Magdalena


28 komentarzy:

  1. Madziu super! W końcu i Wasze marzenie się spełniło! Cieszę się razem z Wami!!! Będzie pięknie, już to czuję ;) buziaki i powodzenia;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najprawdopodobniej czeka nas zycie na budowie, poniewaz za 3 tygodnie musimy sie wyprowadzic z wynajmowanego mieszkania, ale nawet to mnie nie przeraza ;)))
      Usciski

      Usuń
  2. A ile możliwości teraz masz , działaj kochana i spełniaj swoje marzenia ;))
    buziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czeka nas ogrom pracy, ale mimo wszystko nie bedziemy robic czegos bez przekonania, tylko zeby bylo...wszystko i kazdy mozliwy szczegol ma byc spelnionym marzeniem ;)))
      Buziak

      Usuń
  3. Nowe mieszkanie...))) Wspanialy projekt!!!v Wszystko nowe,od nowa,....jak nowa kartka z zycia.,nowy rozdzial..
    Powodzenia!!!
    Ps.wiem co to za praca.My tez robimy wszystko sami....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla nas to ogromna inwestycja i taki nowy rozdzial zycia :))) Mozliwosci mojego M. sa ograniczone np. plytki musi polozyc specjalista i do tapet nie ma cierpliwosci ;))) My to raczej do takiej brudnej roboty sie nadajemy ;)))

      Usuń
  4. Ale czad! Będzie bosko jak Cię znam...Gdybym ja miała możliwość zmiany mieszkania,to zapewne też "ryłabym jak krecik" w mieszkaniu z tej radości więc doskonale Was rozumiem :)))) Obiecaj,że będziesz pokazywała postępy prac :D
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy bedzie bosko, ale po mojemu ;))) Po sobocie nie moglam reka ruszyc i ta ogromna zdymka, ale mimo wszystko w niedziele z tego szczescia nie czulam, az takiego wielkiego bolu :))) Moja relacja i postepy prac przeciagna sie chyba do grudnia i oczywiscie wszystko musi byc na blogu opisane ;)))
      Buziaki

      Usuń
    2. No to super,bo wiesz...ja strasznie ciekawska jestem ;P

      Usuń
  5. piekny rozkład mieszkania:))))))))))))))))))))) remonty ...w sumie to ja je bardzo lubię!!!!!!!!!!!!!!!!! już czekam na dalsze relacje:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obydwoje od pierwszego spojrzenia wiedzielismy, ze chcemy TO mieszkanie i widzielismy w nim ogromny potencjal :))) Chcielismy gniazdko do remontu, to mamy ;)))
      Oczywiscie beda dalsze relacje :)))

      Usuń
  6. Trzymam kciuki za jak najszybszy remont i za urlop połówki :) A mieszkanie już wygląda fajnie... to co dopiero będzie po remoncie...
    Pozdrawiam wakacyjnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym urlopem, to naprawde ciezko ;))) Wedlug mnie mieszkanie ma ogromny potencjal, jedynie ubolewam, ze w lazience nie ma okna, ale toalete mamy osobna ;)))
      Pozdrawiam remontowo ;)))

      Usuń
  7. Będzie się działo, ww tempie żółwim, ale jednak do przodu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najprawdopodobniej czeka nas zycie na budowie przez to zolwie tempo, ale nawet to mnie nie przeraza ;)))

      Usuń
  8. powodzenia! i nie zazdrosze pracy po pracy bo remiont trwa dwa razy dłuzej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co tutaj duzo pisac, czlowiek chodzi troche nie wyspany ;)))

      Usuń
  9. Tyle się u Was dzieje ;D w zamian za to - później będziecie mieć piękny dom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno juz sie tyle nie dzialo w naszym zyciu ;)))

      Usuń
  10. Powoli, powoli, byle do celu :) pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  11. Madziu powodzenia, to będzie piękny i trudny czas... sama zaczynam nowy etap w tym temacie i będę się trzymać blisko twojego bloga, aby nie czuć się osamotniona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czlowiek potrzebuje naprawde duzo cierpliwosci przy remontach ;))) Dzisiaj np. przychodzi elektryk i mam nadzieje, ze nie musimy wymieniac calej elektryki z kablami itd...jesli tak, to chyba zwariuje ;))) Osamotniona nie jestes :)))

      Usuń
  12. Cierpliwości i samozaparcia życzę! powodzenia, usciski

    OdpowiedzUsuń
  13. Woow życze powodzenia!! :D Ja w ogóle nie mam cierpliwości ,nie wiem co to będzie jak kiedyś będę mieć już dom i w nim remont haha XD
    ✿http://www.dont-benormal.blogspot.com/✿

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rowniez zawsze musialam miec wszystko od zaraz ;)))) ale do tego remontu podchodze bardzo spokojnie i mam ogroooomny zapal ;)))

      Usuń