poniedziałek, 4 sierpnia 2014

***

Brak czasu na blogowanie, brak czasu na komentowanie...wybaczycie !?!
U nas kompletna demolka, a remont pochlania cala nasza energie ;)))
Moj maz operuje "ciezkim" sprzetem, a ja zdzieram ostatnie tapety i...od czasu do czasu pstrykne fotke ;)))


Udanego tygodnia :)))


Magdalena

11 komentarzy:

  1. Kochana Ty wiesz że ja trzymam kciuki aby się udało :D
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  2. Za to potem nadrobisz z nawiązką :). Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oby szybko się zrobił a potem tylko cisza - pięknie - kawka i takie tam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. potem za to bedzie pieknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Doskonale Cię rozumiem, my też nie mieliśmy na nic, kompletnie na nic czasu jak wykańczaliśmy nasze mieszkanie, nawet udało mi się schudnąć bo ciągle gdzieś biegaliśmy i nawet na jedzenie nie było za bardzo czasu :) - aczkolwiek wspominam ten okres bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Madziu ale pomyśl jaka będzie później satysfakcja :))) Po wszystkim siądziesz i będziesz cieszyć oczy :)
    U mnie dziś leje więc z plażowania nici ale ważne,że internet jest i zimne piwo hihi
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba u kazdego brak czasu na blogowanie :)
    Powodzonka w remoncie, czakam na efekt koncowy :)
    Pozdrawiam cieplutko i dziekuje za mily komentarz na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. to szaleństwo na maxa, wytrwałości i cierpliwości!

    OdpowiedzUsuń
  9. no pewnie, ze wybaczymy:)))) strasznie jestem ciekawa efektu koncowego:)) duzo sil zycze kochana:))

    OdpowiedzUsuń