Czas pedzi jak szalony, tydzien za tygodniem...niech go ktos zatrzyma ;)))
Wczoraj mialam nostalgiczny dzien, kolejna rocznica naszego slubu, to juz 8 rok za nami.
Moge glosno powiedziec, ze jestem ogromna szczesciara, ze odnalazlam ta moja druga polowe, a mam wrazenie, ze w dzisiejszym zwariowanym swiecie nie jest to latwe ;)))
Zmiana tematu ;)))
Nasze mieszkanie bylo 2 pokojowe, ale wczesniej mieszkala tutaj rodzina z dziecmi, ktora wydzielila 3 pokoj.
Moja
pierwsza mysla bylo przywrocic poprzedni stan, ale jednak zostawilam ten
dodatkowy pokoj...biurko, telewizor, kanapa dla gosci znalazly tam swoje
miejsce.
Moj M. ma swoje kino domowe, a ja wolna przestrzen w innych pomieszczeniach ;)))
Metraz naszego mieszkania na dwie osoby jest dosc duzy, ale pomimo tego trzymam sie zasady "mniej znaczy wiecej"
W glowie jedna mysl "kobieto nie zagracaj, nie zagracaj przestrzeni"...hehehe, ciekawe na jak dlugo ;)))
Dzisiaj krotka migawka z korytarza.
Reszta tego miejsca bardzo minimalistyczna.
Mam nadzieje, ze po prawej stronie zawisnie ponadczasowy projekt ze Szwecji, jednym slowem... String.
Regaly nie musza byc nowe, takie vintage rowniez przygarne ;)))
Widzialam inna fajna opcje w Szwedzie, ale sama nie wiem....
Co myslicie o ponizszym projekcie ???
 |
| Ikea |
♥
Magdalena
Magdalena
krzesełko jest rewelacja... i to oświetlenie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Krzeselko to nowy nabytek ;)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
kobieto nie zagracaj przestrzeni haaaa,tez sobie to powtarzam,po czym sprawdzam ile mam jeszcze miejsca na nowa komode haaa,czekalam na ciebie i Twoj nowy post:P
OdpowiedzUsuńpiekne zakatki nam tu pokazujesz pani,kiedy bedzie wiecej:P?
a jesli chodzi o te wiszace poleczki to tez je mialam w planie ,ciekawa jestem co Ty wybierzesz i co oczywiscie pokarzesz nastepnym razem:P
Za duzo rzeczy mi sie podoba i pozniej tak dokupuje i dokupuje, az zagrace ;))) W ostatnim czasie jakos blogowanie zeszlo na dalszy plan...no, ale przyjamniej pisze, nie tak jak niektorzy ;)))
UsuńZastanawiam sie nad tymi regalami, ciezki wybor tym bardziej, ze taki String jest dosc drogi ;))) Przyznaje, ze z kredytem na karku ciezej sie wydaje pieniazki ;)))
Jak tam u Was wyglada remontowo ???
no wlasnie wiem jak to jest,z tym kupowaniem i podobaniem hii,a my juz mamy klucze w rece i zaczynamy cos tam skubac ,ale niewiele ,musimy czekac do nastepnego tygodnia,dostalismy elektryka i bedziemy miec wszystkie wtyczki nowe,i poprzesuwane wedlug naszej wygody,...........podoba mi sie u ciebie ten korytarz i jaki pusciutki:P,a ja mam swoj juz co do centymetra zaplanowany haaaa
Usuńto jak bedzie z tymi regalkami ,zdecydowalas juz cos?,....,jak nie potrzebujesz ich na juz to nie kupuj,odczekaj troche i przemysl to sobie,,jak nadal bedzie ci chodzil po glowie ,to kupisz,wtedy bedziesz wiedziala,ze nie wyrzuciclas pieniazkow w bloto,tylko wydalas na cos ,co bedzie was cieszylo na dluzej i ci sie nie znudzi:P
UsuńNo to super z tym elektrykiem, ze macie taka opcje :))) Jeszcze nic nie kupilam i teraz sobie mysle, ze moze obraz na tej scianie zawisnie, ale nie jakas typografia, ale najlepiej obraz olejny, ewentualnie ciekawa fotografia...czas pokaze ;)))
UsuńZ drugiej strony jakas zamykana polka typu, to dodatkowye miejsce na rozne szpargaly ;))) http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/S59021114/#/S19019392
no racja ,co zamykane to zamykane,ta jest superasna,chyba nawet bardziej podoba mi sie opcja z obrazem i ta szafka niz polki,zastanow sie moze jednak taka szafka lepsza by byla:P,nie wiem co jeszcze tam planujesz ,ale podoba mi sie Twoje kombinowanie:p
Usuńja chcialam polki albo blaszany regal do kuchni ale sie nie zmiesci ,troche mi szkoda ,ale z drugiej strony mniej bedzie kurzy do wycierania bedzie hiiii
Wlasnie dlatego nie spiesze sie z umeblowaniem mieszkania poniewaz musi byc fajnie, ale rowniez praktycznie ;))) Moj blaszany regal z kuchni jest teraz w piwnicy, no coz nie znalazlam tutaj miejsca dla niego ;))) U mnie narazie wszystko jest praktycznie zamkniete, napewno beda jakies otwarte regaly, ale jeszcze zobaczymy co???gdzie???i jak ???
UsuńRewelacyjne oświetlenie :)
OdpowiedzUsuńGole zarowy juz sa na swoim miejscu ;)))
Usuńależ cudownie u Ciebie !!!
OdpowiedzUsuńDziekuje :)))
UsuńNie wiem co mam Ci doradzić,bo niewiele widzę ;P ale to co widzę to mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie na jednym zdjeciu sama biel, drzwi i latarnia...chcialam troche rozjasnic zdjecie i przesadzilam ;)))
UsuńAleż pięknie....marzy mi się urządzanie wszystkie od zera, a tak muszę robić wyprzedaże :D. Te półki z Ikei bym brała, fajne są.
OdpowiedzUsuńJa rowniez sprzedalam wiele moich mebli ;))) Polki sa fajne, ale musze byc 100% tego zakupu, a teraz jeszcze nie jestem ;)))
UsuńŚwiatełek zazdroszczę no i krzesełka też ;) ojj ja wciąż powtarzam to zdanie "nie zagracaj nie zagracaj" i jakoś nie wychodzi mi hehe
OdpowiedzUsuńNa blogach masa inspiracji i pozniej czlowiek zagraca te swoje 4 sciany, a one niestety z gumy nie sa ;)))
UsuńGratulacje i wytrwałości w małżeństwie, a w szczególności MIŁOŚCI! :)
OdpowiedzUsuńMega mi się te światełka podobają... ogólnie lubię takie wnętrza.
Czas szybko plynie, ale najwazniejsze, ze milosc pozostaje :))) Mam jeszce wiele planow na to moje wnetrze ;)))
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy kochana:) Pieknie u Ciebie - te swiatelka - juz tak dlugo za mna chodza... cudne sa... Piekny przedpokoj, minimalzm to cos co lubie:)) (choc trudno go osiagnac z tymi wszystkimi bibelotami;) buziaki
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego dla ośmiolatków :)))) pięknie urządzasz przestrzeń:)
OdpowiedzUsuń