Wlasnie dopijam kawe i zastanawiam sie nad nasza kolejna wnetrzarska inwestycja, czyli remontem lazienki i toalety, mamy je odzielnie ;)))
Nie da sie ukryc, ze o ile meble, kolor scian latwo zmienic, to lazienka zostaje z nami na lata.
Dlugo moim faworytem byl beton architektoniczny, ale mialam obawy, ze ta fascynacja szybko minie i postanowilam zainwestowac w klasyke.
Godnym konkurentem okazaly sie piekne marmurowe plytki, ktore sa dla nas wlasnie produkowane we Wloszech.
Cudo, milosc od pierwszego spojrzenia ;)))
♥
 |
♥
Magdalena
I dobrze zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńGdybym Ja miała możliwość urzandzać łazienkę od podstaw, wybrałabym też klasykę! Wolę to co łatwo można czyścić, a mody przychodzą i odchodzą...
Beton ewentualnie na jednej scianie w salonie, poniewaz szybciej mozna skuc i po krzyku ;))) W lazience nie mam ochoty na takie rewolucje. Marmur klasyczny, ponadczasowy, niestety czesto kojarzyl sie z przepychem, zlota armatura, a nawet kiczem. My bedziemy mieli tylko te miejsca pokryte plytkami ktore maja kontakt z woda, a reszta wyszpachlowana i pokrtyta farba do lazienki.
UsuńOch remont łazienki źle wspominam, u nas ciągnął się rok! no ale musieliśmy stworzyć łazienkę z pokoju a że piętro niżej nie było łazienki tylko schowek babci to mieliśmy dużo roboty ;) Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego :)
OdpowiedzUsuńMy najpierw bedziemy remontowac toalete, a problemem jest to, ze mamy jeszcze taka stojaca na podlodze, a chcemy podwieszana. Ja juz uprzedzilam meza, ze sie wyprowadzam do siostry na pare dni, bez kibelka nie wyobrazam sobie zycia, a po sasiadach chodzic nie bede ;))) Jak ochlone po tej rewolucji, to zabierzemy sie za lazienke i my niestety nie mozemy sobie pozwolic na paro miesieczny remont ;))) Twojej lazienki nie bylo jeszcze na blogu, a tez jestem ciekawa efektu koncowego.
UsuńTakże postawiłam bym na marmur, choć beton także lubię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Wedlug mnie beton potrzebuje duzej powierzchni, a nasza lazienka i toaleta jest standardowych rozmiarow ;)))
UsuńMasz rację :) Już nie mogę się doczekać efektu końcowego.
UsuńŚciskam, M.
O losie! Przerażające remonty -bardzo ich nie lubię i się ich boję ! na szczęscie mam już to za sobą - trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńMnie tez to przeraza, ale od czego sa fachowcy ;))) Ja na remont toalety wyprowadzam sie do siostry, no bo jak zyc bez kibelka pare dni, a sasiadow odwiedzac nie bede ;))) Zostawilam to mezowi na glowie, a on jest inzynierem budowlanym.
Usuńi beton i marmur to fajne opcje są :)))) czekam na efekt końcowy :)))) pozdrówki
OdpowiedzUsuńJesli beton, to np. sciana w salonie, poniewaz latwiej skuc i po krzyku ;))) Marmur jednak bardziej ponadczasowy :)))
UsuńRemont...to coś co uwielbiamy a jednocześnie nienawidzimy. Wczoraj wzięłam się za mały remont przedpokoju a dziś jestem tak połamana, że nie mam siły ręką ruszyć a o nogach nawet nie wspomnę. Gimnastyka zaliczona, na miesiąc spokój hihi. Beton fajny ale faktycznie za rok może się okazać "mało ładny" a marmur, to klasa sama w sobie. Myślę,że to dobry pomysł :) Działaj!!
OdpowiedzUsuńJa raczej na remont toalety, to sie z domu wyprowadzam do siostry, no jak zyc pare dni do kibelka ;))) Wszystko zostawiam na glowie meza, zeby dopilnowal fachowcow ;)))
UsuńWlasnie widzialam u Ciebie na blogu, ze zwariowana kobieto wzielas sie za tapetowanie, podziwiam :)))
Dobrze zdecydowałaś :) Na pewno będzie pięknie.
OdpowiedzUsuńNa poczatek startujemy z toaleta, a jak ochlone po tym remoncie, to bierzemy sie za lazienke ;))) Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)))
UsuńSmaków tym remontem narobiłaś ;). Trzymam kciuki za udane poczynania.
OdpowiedzUsuńAkurat remontowac lazienke i zyc przez pare dni bez toalety do przyjemnosci nie nalezy, ale mam nadzieje, ze rezultaty wynagrodza mi niedogodnosci ;)))
Usuńo marmur,wzielo cie tak samo jak moja kolezanke ile ja sie juz nasluchalam od niej i naogladalam,ten jest carrata,tamten siak .....bla bla ,fajny pomysl na lazienke:P
OdpowiedzUsuńja chyba jednak poszla w beton hiiii
Ja tez bylam pewna betonu do czasu, az musialam sie na cos konkretnie zdecydowac ;))) My mamy lazienke bez okna i zrezygnowalam. Na koncu nawet cena plytek z marmuru mnie nie zniechecila ;))) u nas bylo szybko pewne na ktory sie zdecydujemy...milosc od pierwszego spojrzenia ;)))
UsuńMadziu masz rację łazienka to poważna inwestycja, bo zostaje na lata... kafelki ciężko skuć, czekam zatem na zmiany, na pewno będzie ciekawie:D
OdpowiedzUsuńJa sama jestem ciekawa rezultatow ;))) Remont toalety zaczynamy 10 marca i mam nadzieje, ze szybko sie z nim uporamy ;)))
Usuńdobrze sie zdecydowalas - marmur to marmur. czekam na efekty!
OdpowiedzUsuńPlytki juz do nas dotarly i bardzo nam sie podobaja. Toalete zaczynamy remontowac 10 marca i nasza ekipa remontowa musi zrobic to szybko, bez kibelka zyc ciezko ;))) ale na te pare dni przeprowadzam sie do siostry ;)))
UsuńJa miałam z tym długo, długo wielki problem. Oglądałam tysiące inspiracji, przeglądałam płytki, w sklepach, sieciach.... jak coś zainspirowało mnie ze zdjęcia, a zobaczyłam na żywo, plan legł w gruzach. Długo nie mogłam się z tym uporać. Chciałam zrobić łazienkę białą, bo jest tam ciemno, gdyż kochany sąsiad przesadzał tuje takie giganty na metrów kilka i jak na złość wszystkie się przyjęły. Potem zainspirowałam się złotymi dodatkami, ale nie mogłam wybrać płytek, nic mi się nie podobało, nie pasowało!!! W rezultacie łazienka będzie w marmurkowym lekkim kremie ze złotymi dodatkami typu tapeta, lustra i krany , halogeny.... Czy to moja wymarzona? To się okaże jak ją skończę. Tobie życzę cierpliwości i wytrwania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iz
U mnie byly niby, tylko 3 opcje(marmur, biel, beton) a i tak dumalam, myslalam itd. U nas mam dodatkowy problem, brak okien, ale mocne zarowki led z zimnym swiatlem troche mnie ratuja ;)))
UsuńLustra, lampy, a nawet kranu nie mam jeszcze wybranego, a toalete zaczynamy 10 marca. Do toalety kupilismy bardzo mala umywalke, zeby nie zabierala duzo miejsca i teraz wszystkie krany ktore mi sie podobaly sa optycznie za duze ;)))
Tobie rowniez zycze cierpliwosci, wytrwania i jestem pewna, ze rezultaty wynagrodza nam remotowe niedogodnosci.
Pozdrawiam :)))