Coraz blizej swieta, a u mnie 3 eko pisanki i troche zieleniny przypomina o Wielkanocy.
Nie mam ochoty, inwestowac w "zbedne" dekoracje...mam powody ;)))
Wyjatkiem jest Wasze rekodzielo.
Wyjazd do Polski tuz, tuz...same pokusy na Waszych blogach :)))
Wyjatkiem jest Wasze rekodzielo.
Wyjazd do Polski tuz, tuz...same pokusy na Waszych blogach :)))
Bukszpan kupiony w okazyjnej cenie za 2€.
Rzezucha odnalazla swoje miejsce...w opakowaniu po jajkach, na wacikach do twarzy ;)))
Znajome Wam juz pisanki i koniec moich przygotowan.
Ewentualnie jeszcze baranek, albo zajce ;)))
Jak widac u mnie minimalizm.
Od kwietnia, zaczyna sie dla nas, intensywny piekny okres...czas podrozy.
Moj M. ma bardzo duzo zaleglego urlopu i mam nadzieje, ze wszystkie plany uda sie zrealizowac.
Koniec kwietnia... wspomniana wizyta w Polsce.
Koniec maja....objazdowka...Szwajcaria, Lazurowe Wybrzeze, Hiszpania z Barcelona w tle ;)))
Tutaj mam prosbe, jesli znacie targi staroci to poprosze o wskazowki.
O dalszych planach nie bede pisac...pozyjemy...zobaczymy !!!
Niedlugo rocznica zalozenia mojego bloga, oczywiscie beda podziekownia i niespodzianki.
♥♥♥
Magdalena
ja jesten na rzezuszke uczulona,wiec u mnie porcelanowe nakrapiane jajeczka i zajaczek w pizamce hiiii,troche badylkow z parku obwiesilam drewnianymi pisankami i moge czekac na swieta,no i jeszcze beda jajeczka gotowane w cebulce:P....jajcarskie swieta na wesolo hii................ maz zaczyna urlop od poniedzialku mam nadzieje ze pogoda dopisze bo sa tez plany wyjazdowe:P***
OdpowiedzUsuńUczulona na rzezuche...naprawde...pierwszy raz o tym slysze bidulko. My chcielismy na swieta jechac do Holandii (chyba Ty rowniez) ale wszystko zalezne od pogody...mam nadzieje, ze w ostatecznosci znajdziemy spontanicznie jakis hotel ;)))
UsuńUsciski
może i trzy, ale jakie ładne:))))
OdpowiedzUsuńale cudne foty! zwłaszcza to pierwsze mi się podoba:))))
my jedziemy na święta na mazury, więc u mnie w domku mało świątecznie jest... jakoś jeszcze chyba nie poczułam tej atmosfery... poza zasianiem rzeżuchy i posadzeniem innych roślinek nie ma u mnie nic:)
buziaki
Dziekuje :))) W Boze Narodzenie dekoruje jak szalona, a Wielkanoc taka skromna ;)))Mazury...piekne tereny.
UsuńUsciski
Odwiedziny w Polsce, na pewno rodzinka nie może się doczekać :)
OdpowiedzUsuńUrlopu objazdowego pozazdrościć wtedy nie jeden targ odwiedzisz:D my czekamy na zdjęcia z wyjazdu i będziemy wzdychać :D
Pozdrawiam
Balerinka
Uwielbiam to uczucie, jak wiem, ze cos pieknego ma mnie spotkac :)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Ale cudownie! :)
OdpowiedzUsuńślicznie masz....
targi staroci znam w paryżu...a w barcelonie? hmmm.... jest taki jeden...jak sie idzie z Larambli w stronę morza...to skręcasz w lewo w pierwszą uliczkę idziesz idziesz idziesz do samego konca i tam jest jakiś targ staroci...ale nie we wszystkie dni :)
sorki za chaos i za brak perfekcyjnego wytlumaczenia ale taki dzien:)
Dziekuje za informacje, poszukam dodatkowych w internecie :)))
UsuńZazdroszczę takiego urlopu:))będę czekać na fotorelację, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBedzie fotoleracja...szczegolowa ;)))
UsuńJa właśnie wróciłam z kilku dniowego wyjazdu do Londynu, tam piękne słońce, zielona trawa, kwiaty, pąki na drzewach, a u nas wszechobecna biel:)Udanego urlopu
OdpowiedzUsuńU mie bieli juz nie ma, ale deszczowe chmury nad nami ;)))
Usuńładne dekoracje i zyczę szerokiej podróży z przyjemnym pobytem :)
OdpowiedzUsuńJeszcze musze uzbroic sie w cierpliwosc ;)))
UsuńU mnie też skromnie ;)
OdpowiedzUsuńchociaż na rzeżuszkę jeszcze poluję, może uda mi się ja zakupić jutro na cotygodniowym targu no i gałązki bukszpanu czy barwinku też by sie przydały, nawet gałązka do koszyczka hihi :D
zobaczymy czy zdjąrze dojść po pracy ;)
Bużka !
Rzezuche mam z zeszlego roku ;))) Bukszpan znalazlam w Ikei. Duzy przeceniony okaz z 8€ na 2€.
UsuńBuzka
Bardzo lubie te Twoje pisanki, naprawdę.
OdpowiedzUsuńJa również nie inwestuje nadto w dekoracje wielkanocne, ale coś zawsze się znajdzie:)
Ja rowniez bardzo je lubie i dlatego nie planuje innych ;))) Jesli sie zdecyduje, to na nasze polskie rekodzielo...prawdziwe kraszanki :)))
UsuńOj to bedzie się działo;))
OdpowiedzUsuńPodzielam minimalizm u Ciebie panujący...u mnie podobnie, o bukszpanie muszę jedynie pamiętać;)
Pozdrawiam cieplutko
Tak, tak bedzie sie dzialo ;))) Jak bede w Polsce, to poszukam skrobanych kraszanek...prawdziwego rekodziela :))) Jedna inwestycja, ale na lata.
UsuńUsciski
a u mnie jeszcze nic nie przygotowane ;( jakoś tak opornie to idzie a z braku funduszy trzeba stworzyć coś z niczego :))) zobaczymy co z tego wyjdzie ;) a Wam życzę udanej , wspaniałej podróży - ściskam♥
OdpowiedzUsuńNatura ma wiele do zaoferowania. Ja galazki zerwalam dwa tygodnie temu i mam piekna darmowa dekoracje. Pisanki prawie za darmo, bukszpan ogromny za 8 zlotych, jeszcze wedlug tradycji baranek i Wielkanoc w pelni.
UsuńJeszcze miesiac do pierwszego urlopu, a ja juz taka niecierpliwa ;)))
Usciski
Madziu, masz piekne i gustowne dekoracje!!!! A co do wojazy..- oj zazdroszcze!!! Zrob b.b. duzo zdjec w Pl, podzielisz sie potem z nami!!!
OdpowiedzUsuńPa
ania
Zdjec bedzie masa...mamy naprawde duzo w planach. Mnie plaza po godzinie nudzi i musze byc w ruchu...zwiedzajac ;)))
UsuńUsciski
Oj, tam... oj tam... I co z tego , że trzy pisanki?
OdpowiedzUsuńAle za to jakie! "Mniej jest więcej" - jeżeli Tobie to odpowiada, to jest wszystko okey......... ;)
Udanego urlopu i kuuuuupę barwnych zdjęć zamiast jajek! Pozdrawiam! :)
Hahaha...zapewne wiecej zdjec...od jajek ;))) Ja naleze do osob zwiedzajacych, a nie plazujacych...bedzie duzo zdjec :)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Aja właśnie lubie w tych świetach to, że nie są takie bogate dekoracjami, że są takie budzące życie w naturze i że my ją tak chętnie znosimy do domu:))) wow podróże rewelacja, już teraz proszę o dużżżżooo zdjęćććć:))))
OdpowiedzUsuńBedzie duzzzzoooo zdjecccc :))) Wlasnie z nadejsciem Wielkanocy, zaczynam zbierac jakies "krzaczory" z lasu ;)))
UsuńUsciski
Super te pisanki z listkami:)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)))
UsuńTo chyba Twoj pierwszy komentarz u mnie a blogu ?
U mnie w tym roku też skromnie i bez szaleństwa. Jak patrzę na to co za oknem,to mnie się wszystkiego odechciewa. Twoje jajka super,moje jak co roku "wykąpane" zostaną w naparze z cebuli :)
OdpowiedzUsuńBuźka Madziulka :*