Najprzyjemniejsza czynnoscia przed urlopowa jest...pakowanie bagazy.
Oczywiscie to tylko kiepski zart ;)))
Jestem otwarta na wszelakie kierunki w modzie... hippie, orient, eleganja Francja, sportowo...i chyba dlatego, tak ciezko domknac moja walize.
W zwiazku z tym, ze jedziemy autem i nie placimy dodatkowych lotniskowych oplat za kilogramy, pakuje wszystko jak szalona.
Tutaj kwiecista tunika....
...kraciastej rowniez nie moze zabraknac ;)))
Jeszcze niezawodne polo koszulki...
I tak moglabym wymieniac bez konca !!!
Teraz kolej na mojego mezulka i nie moge zapomniec o krawacie, koszuli i eleganckich butach.
Tak, tak musimy byc zaopatrzeni w wiele rzeczy, ktorych normalnie nie zabieram podczas urlopow, ale Lazurowe Wybrzeze ma wiele do zaoferowania.
Planujemy maly wyskok do kasyna i takie tam ;)))...trzymajcie kciuki :)))
Hmmm...moze zarobimy wygramy na nasze mieszkanko ???
Niestety patrzac na prognoze pogody, nie bedzie plazowania, co jest utrapieniem mojego M.
Mnie natomiast dluuuugie przebywanie na plazy meczy, nudzi i jestem zwolenniczka aktywnego spedzania czasu.
Zreszta spojrzcie, jaka mam pogode za oknem...calodniowe deszcze.
Moje petunie pragna slonca !!!
Dostalam rowniez bardzo mile wyroznienie, ale o tym nastepnym razem...czyli jutro ;)))
Usciski
Magdalena
Mam tak samo jak Ty ...
OdpowiedzUsuńnigdy nie wiem jakie ubrania zabrać, nawet na 2 dni do Pl pakuje po 3-4 gotowe zestawy, bo nigdy nic nie wiadomo, do tego po 4 pary butów bo nie wiem na ktore będe miec ochotę i robi się cała torba hihi :D
żebyście tylko mieli pogodę, jtora ostatnio tak jak ja leniuchuje hihi :D
Bużka !
Takie niezdecydowane kobietki jestesmy ;-) Pogoda wedlug pana google, bedzie nie najgorsza ok.20 stopni i bez wiekszych opadow deszczow :-)
UsuńUsciski
moje widoki za oknem sa takie same heeee,a petunie mi oklaply heee.......my nigdy nie wylegujemy sie na plazy bo szkoda czasu kiedy wkolo jest tyle fajnych rzeczy,jezeli juz idziemy to i tak nie wysiedzimy dluzej niz do dwuch godzin,troche sie poluskac osuszyc i tyle heee...................zycze Ci duzo slonca i radosci z urlopu:P************
OdpowiedzUsuńMoje polskie petunie to niesamowiete okazy...zadna pogoda im nie straszana.Hmmm, a te obok w skrzynce male niemieckie i klapniete ;))) Moj malzonek rowniez lubi zwiedzac, ale tez pobyczyc sie na plazy, a mnie to okropnie nuuuudzi ;)))
UsuńUsciski:***
Ja uwielbiam pakować się,na serio :) i o dziwo mieścimy się zawsze do jednej walizki;) zazdroszczę urlopu, ja nie wiem kiedy wyjadę i gdzie:( ale lubię planować wszsytko na ostatnią chwilę:)
OdpowiedzUsuńTo chyba nalezysz do mniejszosci, ktora lubi pakowac walizy ;))) Mam nadzieje, ze niedlugo gdzies wyjedziecie i odpoczniecie od dnia powszedniego :)))
UsuńA ja nie cierpię pakowania :) Udanego wypoczynku i wysokiej wygranej w kasynie!
OdpowiedzUsuńJa zaczynajac pakowanie mam ochote, ale pozniej nie widze konca i w walizce miejsca brak ;)))
UsuńWygrana...w zyciu jest wszystko mozliwe :)))
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja pakowac sie uwielbiam gorzej z rozpakowywaniem;-))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Tak, tak te gory prania ;)))
UsuńUsciski
jej jaka szaruga, mozna depry dostac... pakuj sie Madziu szybko i uciekajcie na poludnie!!!!!!!!!!!! fajne zdjecia, piekny naszyjnik...mieszanina w dobrym guscie :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cie
ania
Uciekamy na poludnie, nie mamy wyboru ;)))
UsuńUsciski
Udanego urlopu, po przewodnikach widzę, że będzie ciekawie:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze bedzie ciekawie...chociaz tam inaczej, byc nie moze ;)))
UsuńNo to życzę udanego urlopu! a jakie piękne ciuszki tam widzę na zdjęciach, no i trampki! no i te ray ban'y - kocham =)
OdpowiedzUsuńwidzę, że lubimy tak samo spędzać czas - u mnie też nie ma leżenia na plaży, musi być aktywnie - dla mnie smażenie się na piasku to normalnie marnotrawstwo urlopu! zwiedzaj, pstrykaj zdjęcia i później dziel się z nami.
Pozdrawiam cieplutko! Żanet
Ray ban´y mam dwie pary, a moja siostra zawsze mowi, ze wygladam jak Rutkowski...super komplement ;))) Moje trampki tooo...Primark ;))) Z ciekawosci musze wyprobowac ich jakosc :))) Moj mezulek lubi zwiedzac, ale rowniez nie pogardzi byczeniem sie na plazy. Plywa sobie na materacyku, a mnie cos trafia.
UsuńUsciski
Kolejna fantastyczna wyprawa, zazdroszczę i czekam na relację z podróży :). Ja mam wakacje standardowo lipiec-sierpień (uroki zawodu), ale nie cierpię szukać wycieczek, a czas najwyższy się za to zabrać. pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam planowac podroze, juz wiem gdzie pojedziemy nastepnym razem ;)))
UsuńMoje pakowanie wygląda całkiem podobnie, tyle że potem połowy tych patałaszków nawet nie rozkładam. Ciuszki super i buciki pasiakowe świetne! Czekam zatem na zdjęcia z wyprawy! sciakm:)
OdpowiedzUsuńAparat rozgrzeje, az do czerwonosci, bede pstrykac jak szalona ;)))
Usuńusciski
Ja też się pakuję, ale niestety ogranicza mnie waga, co tam , najwyżej będę od rana do nocy latać w stroju kąpielowym. Miłego urlopu, miejsce niewątpliwie ciekawe :)
OdpowiedzUsuńJesli pogode masz gwarantowana to nie ma problemu ;-) Wiadomo, ze jesli lecimy to musimy z pewnych rzeczy zrezygnowac.Milego urlopu Tobie zycze :-)
Usuń!!!!! fanatstycznie będziesz się prezentować kochana na Lazurorowym, normalnie celebrytka pełną bębą ;)
OdpowiedzUsuńByle by nie lało, to będzie pięknie:)))))
xoxo
Maja byc przelotne opady deszczu, ale trudno i tak sie niesamowicie ciesze :-) Jak szalec to szalec, uwielbiam bawic sie moda ;-)
UsuńUsciski
Tak jak prawdziwa *kobieta* - trzeba być uszykowanym na wszystko i mieć w walizce co się pomieści , udanego urlopu a nam przywieź cudowne fotki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życze słonecznej soboty ;)
Znajac siebie to zdjec bedzie mnostwo ;-)
UsuńUsciski
O Magdulka jesteś widzę zwarta i gotowa i przyznam,że zestawy bardzo mi się podobają. Zazdraszczam tego koszyka wiklinowego,choruję na taki ale jeszcze nie wpadł mi w ręce taki jak chcę.Mąż nie jest przerażony ilością zabieranych przez Ciebie rzeczy? Może przyczepkę sobie weźcie hihihi ;P
OdpowiedzUsuńKochana trzymam kciuki za to kasyno,by fortuna była po Waszej stronie i byś wróciła jako kobieta obrzydliwie bogata i mega szczęśliwa! :))))))
Cmokam
Moj malzonek juz przyzwyczajony do takiego pakowania i mamy kombi, wiec wszystko sie pomiesci. Jak wygram fortune to dostaniesz w prezencie moj holenderski kosz ;-)
UsuńUsciski
ja aby nie zajmować miejsca w walizce zbędnymi rzeczami przygotowuję zestawy na każdy dzień :) jednak trudno to zrobić, kiedy jedziemy w miejsce z niepewną pogodą :)
OdpowiedzUsuńJesli mamy pewna sloneczna pogode to tylko koszulki, szorty, pare sukienek i podstawowy stroj kapielowy ;-) U mnie wyglada to troszke inaczej ;-)
UsuńUdanych wojazy :)))
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńwspaniałego wypoczynku dla Was!!! jak ja lubię poakowanie...niedawno to przechodziłam i mogłabym jeszcze raz:)))
OdpowiedzUsuńJa zaczynajac pakowanie mam ogromne poklady energii, ale widzac co "musze" spakowac , a miejsca brak i swiezo wyprasowane rzeczy trzeba na sile wciskac, zaczynam sie denerwowac ;-)
UsuńJa zaczynajac pakowanie mam ogromne poklady energii, ale widzac co "musze" spakowac , a miejsca brak i swiezo wyprasowane rzeczy trzeba na sile wciskac, zaczynam sie denerwowac ;-)
OdpowiedzUsuńKochana piekne rzeczy ze soba zabierasz...cudnie bedziesz sie prezentowala. Druga fotka z kapeluszem - piekna:))
OdpowiedzUsuńCo do pogody, ja sie nie wypowadam, caly dzien dzisiaj u nas pada, siapi, dżdży...
bez sensu.
Ale Ty moze zalapiesz promyczki slonca - z czego z serducha zycze:))
Na urlopie rowniez zapowiadaja przelotne deszcze, ale nic nie popsuje mojego dobrego samopoczucia ;)))
UsuńUsciski
Oj, będzie się działo :))) Tyle nowych ciuszków. Coś czuję,że Twój deszcz zmierza do mnie:)))
OdpowiedzUsuń