piątek, 6 lipca 2012

Viva Italia...Rzym


Wow, znowu weekend!
Jak te dni szybko plyna, nareszcie mam czas posiedziec na balkonie i napisac obiecanego posta.
Dzisiaj Robert zrobil mi ogromna niespodzianke...spostrzegawczego mezulka mam, ale o tym nastepnym razem;)))
Dzisiaj obiecane zdjecia z Rzymu i Watykanu.
W drodze do Rzymu, spedzilismy rowniez przyjemne popoludnie w Pizie.
Zjedlismy obiad, zrobilismy pare standardowych zdjec, jak Magda opiera sie o Krzywa Wieze i wyruszylismy w dalsza droge:)))
Podobnych fotek widzieliscie juz tysiace...wiec nie bede nimi zanudzac.
Do Rzymu dojechalismy poznym wieczorem i musze szczerze napisac, Wlosi jezdza okropie...agresywnie.
W obcym kraju uczestniczyc w wypadku i tlumaczyc sie w jezyku wloskim, na to nie mialam najmniejszej ochoty...byle dojechac do hotelu i zaparkowac auto.
Rzymu i Watykanu nie trzeba nikomu przedstawiac.
My zawsze robilismy sobie sjeste w hotelu, zeby wieczorem i w nocy pelni energi wyruszyc na podboj miasta...nasza sprawdzona metoda na upaly;)))
A oto rezultaty naszych wypraw.
Zdjec mam mnostwo, ale wybieram jedne z  najlepszych, tylko dla Was;)))

Na pierwszym planie Forum Romanum, w oddali  po prawej stronie Koloseum.


Fontanna di Trevi.


Zachod slonca, w oddali Watykan.






Koloseum.












Kapitol






Panteon jest jedna z najlepiej zachowanych budowli z czasow starozytnego Rzymu.




WATYKAN









W drodze na kopule Bazyliki Sw.Piotra podziwialismy takie widoki.


Wnetrza Bazyliki sw.Piotra.

Wedle tradycji bazylika stoi na miejscu ukrzyzowania i pochowku sw.Piotra, uznawanego za pierwszego papieza – jego grob lezy pod glownym oltarzem.






Pieta Watykanska.
W 1972 roku Pieta Michala Aniola zostala uszkodzona przez 33-letniego Laszlo Totha australijskiego geologa , ktory krzyczac „Ja jestem Jezusem Chrystusem”, uderzyl ja kilkadziesiat razy mlotkiem, odlupujac prawe ramie Madonny az do lokcia, lamiac nos, i uszkadzajac twarz. Po ataku dzielo zostalo  pieczolowicie odrestaurowane i zwrocone na swoje miejsce .
Obecnie jest chronione pancerna szyba.

Muzea Watykanskie powstały, ze zbiorow dziel sztuki zgromadzonych przez poszczegolnych papiezy.
 Kaplica Sykstynska.
 Stworzenie Adama na pierwszym planie.






Sad Ostateczny.



W Sali Sobieskiego eksponowany jest obraz Jana Matejki przedstawiajacy Jana III Sobieskiego po zwyciestwie pod Wiedniem.




O.K koniec tego opisywania:)))
Zwiedzilismy jeszcze wiele, interesujacych miejsc w Rzymie...mam wrazenie,ze kazdy kamien "oddycha"historia.
Jeszcze Pompeji,Florencja i mozemy wracac do domu;)))
Milej nocki wszystkim zycze!!! 


11 komentarzy:

  1. jakie to wszystko cudowne ,diekuje :***chociaz troche spelniasz moje marzenia:*...........hii gdzie Ty sie wdrapalas kochana hiii,cudne zdjecia .........milego dnia:***
    zapowiada sie cudna pogoda:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napewno spelnisz swoje marzenie:***Wlochy sa tak blisko;)))
      U mnie tez piekna pogoda i mam wrazenie,ze dzisiaj nie bedzie, az tak parno.
      Pozdrawiam:***

      Usuń
  2. Fajnie się z Tobą zwiedza świat Madziu. Jeszcze nigdy nie byłam w tych miejscach, ale mam nadzieję, że jak dzieci podrosną to sobie z mężem zaczniemy odbijać podróże. Dzieci w jeden samolot a my w drugi i każdy w inną stronę, ha ha ha. Teraz wyjazdy są planowane pod gusta dzieci, a one jeszcze nie lubią takiego zwiedzania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wszystko przyjdzie czas:)))
      Masz racje.Juz pisalam,ze dla dzieci to tylko udreka.
      Widzialam tam takie dzieciaczki w wozkach....az mi ich bylo szkoda.
      Goraco i jak dla nich malo interesujaco:))) wiec marudza, rodzice zdenerwowani.
      Jak dla mnie, mija sie to z celem.

      Milego, slonecznego dnia zycze:)))

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pieknie!!! nie byłam, ale moja przyjaciółka prawie wychowała się w Rzymie...widoki sa mi znane jedynie z fotografii i opowieści...dziekuje i Tobie za wspaniałą wycieczke;)))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rowniez dziekuje za odwiedziny.Przyjaciolka ma zapewne piekne wspomnienia z dziecinstwa:)))

      Usuń
  5. Hej Magda,

    Bradzo fajny blog. Ciekawie i z humorem piszesz, no i te zdjęcia - przepiękne.

    Pozdrowienia z Usingen

    Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie musze tam jechac....za kazdym razem jak widze takie zdjecia!:)))))

    OdpowiedzUsuń