Dzisiaj nie bedzie opisywania moich podrozy, chociaz zdjec i wrazen cala masa.
Moj blog nabiera charakteru podrozniczo - turystycznego, a wiec mala przerwa i aranzacja dla odmiany ;)))
Lawenda w skrzyneczce to oczywiscie produkcja z samej Prowansji.
Niesamowity zapach unosi sie w powietrzu.
Jak minal Wam weekend ???
Ja za niecale 3 tygodnie, bede sie bawic na weselichu w Polsce.
Moja przyjaciolka wpadla w sidla milosci ;)))
Oczywiscie zawsze pozostaje odwieczne pytanie...w co sie ubrac ???
Wiem jedno, chce kupic sukienke ktora bedzie pasowala na wiele okazji, a nie tylko zajmowala miejsce w szafie, czakajac kolejne lata na swoje nastepne 5 minut ;)))
Ma byc skromnie i z klasa.
Mam juz pewien plan i nadzieje, ze uda sie go zrealizowac.
Dziekuje, ze jestescie !!!
Magdalena
Tak własnie przeglądam sobie komentarze u siebie i zatrzymalam sie przy Twoim, że wyjazd do de. był najlelszą decyzja w Twoim życiu i tak się zastanawiam czy mój wyjazd też czasem taki nie jest :P
OdpowiedzUsuńLawenda śliczna, sama ostatnio też przytargałam jedną doniczkę hihi, a w tym pudeleczku musi nieźle pachnieć !
Buźka !
Jedyny problem to duza dzielaca nas odleglosc od rodziny w Polsce, ale w dzisiejszych czasach rowniez nie stanowi to, az takiej bariery. Zreszta ja mam tutaj jedna siostre, meza i jego rodzine ;))) Mam nadzieje, ze Twoj wyjazd do Niemiec bedzie nalezec, albo juz nalezy do najlepszych zyciowych decyzji.
UsuńZnam wielu, ktorzy marzyli o powrocie do Polski i szybciutko tutaj wrocili ;)))
Usciski
No ja właśnie piszę podsumowanie roku hihi i takie przemyslenia różne mnie nachodzą :)
UsuńMy też mamy tu ciocię (10 lat róznicy) mojego męza, jej rodzinę i rodzinę jej męża, i jest lżej nieco, ale wiadomo z rodziną nie można zbyt często hihi :P
Nie wiem jak jest z ta decyzją, okaże się pewnie po latach, ale narazie jest bardzo dobrze i na o wiele lepszym poziomie niz w pl hihi :D
Nie ukrywajac, tutaj zycie jest duzo lzejsze :)))
Usuńno jeśli się człowiek bardziej zagłębi w niektóre sprawy hihi :D
UsuńAle taki nie świadomy też bedzie zadowolony :D
Madzia fajna impreza Ci się szykuję, frajda z przygotowań też przednia:))) Przynajmniej ja tak mam hihihi:)))
OdpowiedzUsuńNiech się pięknie realizuje tejemniczy plan!
Tajemniczy plan to wybor mojej kreacji ;))) Ja rowniez uwielbiam przygotowania i ten dreszczyk emocji :)))
UsuńUsciski
cudny zapach lawendy,jestem pewna ,ze na weselu kolezanki bedziesz wygladala slicznie,,fajna pore sobie wybrala,widzialam ostanio tyle sukienek jest w czym wybierac i to takich w ktorych mozna sie pokazac wszedzie,to tez zalezy co kto lubi nosic:P..........mmmmmmmm,chyba tez kupie mala lawende sobie,pieknie wyglada
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj kupilam lawende w Rewe za 1,30€. Nie jest duza, ale mam nadzieje, ze sie pieknie rozrosnie :))) U mnie jest w tym problem, ze mam na oku czarna sukienke, ale panna mloda nie ma z tym problemu. Ona na slubie swojej siostry, rowniez byla w czarnej ;)))
UsuńUsciski
kochana czarna sukienka do tego jakies biale dodatki i bedzie ladnie klasycznie,a jak nie chcesz bialy to przygaszony roz,losos obojetnie jaki kolor i bedzie supcio:P..........do rewe musze na rowerze jechac bo jest daleko ale chyba sie przejade w tym tygodniu bo tam jest i takko i mebolowy i obuwniczy ,apteka pelen wypas haaaaaaa
UsuńMyslalam o jakims bialym blezerku do kosciola. Bolerek nie lubie ;))) Buty sa u mnie zawsze problemem, a wiec tutaj bedzie wygoda na pierwszym miejscu, a nie wyglad...bedziemy balowac ;)))
UsuńTorebka zawsze laduje gdzies w kacie, zreszta mamy w tym samym budynku zarezerwowany pokoj, wiec z poprawa makijazu nie ma problemu.
Ja bardzo lubie jezdzic na rowerku :)))
Usciski:***
mnie sie w tym roku jakos nie chce na rowerze jezdzic w tamtym roku maz mi kupil moj wymarzony rowerek retro ,jezdzilam na nim jak szalona a w tym omijam go szerokim lukiem,ja tesknie za starym zyciem na szybkich obrotach i chyba wole po ulicach miasta spacerowac niz na rowerze po zakupy jezdzic
UsuńWiem, ze Tobie teskno za miastem. Szkoda, ze nie macie u siebie polaczenia z pociagiem. My jak teraz patrzymy na mieszkania, to najwazniejsze jest polaczenie z srodkami publicznymi i nie autobusy tylko wlasnie pociag (S-Bahn).
UsuńPrzepraszam, że podczytałam ;)
UsuńPrzeprowadzacie sie ?
U mnie na ulicy, 60 m dalej pół domeczku na sprzedaż :D Zapraszam :D
Nieee jeszcze tutaj pomieszkamy...tylko ja zyje marzeniamy o wlasnych 4 scianach i kontroluje rynek nieruchomosci. Co???Gdzie???Jak i za ile ;))) Intersuja mnie tutejsze tereny, ale dziekuje za informacje ;)))
Usuńbardzo lubię lawendę:) Ciekawa jestem jaką sukienkę kupisz:)pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńMam jedna sukienke "na oku", tylko jeszcze jej nie przymierzalam ;)))
UsuńUsciski
Madziu, jestem pewna, ze dobrze wybierzesz sukienke- masz racje, postaw na uniwersalnosc, szkoda sukienki na jedno wyjscie.../ teraz jest ogromny wybór, piekne jedwabie w szarosciach ostatnio widzialam!!! Zabawy zazdroszcze, poszlabym na jakies fajne wesele... moje towarzystwo juz pozenione!!! Lawenda pieknie wyglada w tym orientalnym naczynku!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
a.
Moja kolezanka ma 36 lat, a dopiero teraz znalazla swoja druga polowe ;))) Bedziemy balowac !!! Mam jedna sukienke na oku, tylko musze jeszcze zobaczyc, jak sie bedzie na mnie prezentowac :)))
UsuńUsciski
zapach musi być powalający :) i jak pięknie to wszystko wygląda - buziaki
OdpowiedzUsuńZapach powalajacy, ale nie agresywny ;))) Dziekuje !!!
UsuńUsciski
Właśnie wczoraj mówiłam mojemu,że poszłabym sobie gdzieś na wesele,pobawić się trochę,potańczyć ale nikt nie chce się żenić :P Trudno poczekam hihi :))) Lawendę lubię ale wizualnie,natomiast jej zapach nie za bardzo mi pasuje,jest zbyt duszący ale tą osłonkę,co masz lawendę chętnie przygarnę hihi :) Buziolki
OdpowiedzUsuńJa rowniez sie ciesze, ze bedziemy balowac !!! Lawenda nie ma agresywnego zapachu tylko, ze mam ja w salonie, a spimy w sypialni, wiec moze dlatego nie przeszkadza. Oslonki nie oddam, zreszta to jest pojemnik z pokrywka, ktory pelni funkcje oslonki. Lawende i tak musze przesadzic do wiekszej doniczki.
UsuńUsciski
U mnie problem polega na tym,że ja nie mam sypialni więc muszę uważać co wdycham ;P Wiedziałam,że jej nie oddasz,tak sie tylko droczyłam hehe
UsuńWiem, ze nie masz odzielnej sypialni i dlatego zapachy moga przeszkadzac.
UsuńBuuuziolki
Ja zawsze mam problem z sukienkami na wesela, bo zawsze chcę w późniejszym czasie też w nich wychodzić i ciągle szukam i szukam...;) a o lawendzie ciągle zapominam:(
OdpowiedzUsuńChyba nikt nie lubi marnowac pieniedzy. Zreszta weselicho samo w sobie, to juz duzy wydatek. Ja mam jedna na oku, tylko jeszcze jej nie przymierzalam. Czekam na paczke, zamawialam przez internet ;)))
UsuńPiękna osłonka
OdpowiedzUsuńDziekuje :)))
UsuńPiękne detale, też uwielbiam lawendę :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńLawenda kroluje na naszych blogach ;)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Wczoraj ścinałam pierwsze kwiaty lawendy. Zapach był niesamowity.
OdpowiedzUsuńNiedawno tzn. 1 czerwca byłam na weselu. Było super, w ładnym miejscu, ale trochę daleko od domu, chyba z 60 km.Niestety nie było możliwości noclegu. Mała wieś na zadupiu, trzy domy na krzyż i sala weselna. Dziwi mnie,że właściciele tego lokalu nie pomyśleli o poszerzeniu oferty o kilka miejsc noclegowych.Całe szczęscie,że impreza była wyjątkowo udana.
Też myślałam o czarnej z jasnymi dodatkami np, ecru. W końcu miałam koralową :). Pokażesz nam swoją sukienkę:)?
My mamy 1000 km. od domu ;)))U nas wielka szkoda, ze tyle kilometrow pokonujemy i tylko spedzimy 3 dni w Polsce. Goraca faza w pracy u mojego malzonka, nie pozwala na wiecej ;(
UsuńFaktem jest, ze u Was wracac po szalenczej zabawie nad ranem, to rowniez zadna frajda...no i czlowiek nie moze sie nic napic wysokoprocentowego ;))) Zazwyczaj w domach weselnych sa dodatkowe pokoje dla gosci w razie potrzeby. Wiem jednak, ze wiele par mlodych sie obawia, ze to dodatkowe koszty i ktos nie zaplaci sam za siebie ;))) Wowczas trzeba wczesniej to uzgodnic.
Sukienke pokaze, jesli sie na nia zdecyduje. Zamowilam przez internet.
cudna ta szkatulka z wypelniona lawenda, sliczna araznzacja
OdpowiedzUsuńsukesow przy zakupie kiecki, koniecznie sie pochwal
usciski i spokojnej nocy!!!
Pochwale sie, jesli sie zdecyduje na konkretna kiecke. Widzialam taka wymarzona w internecie, tylko to zawsze wielka niewiadoma czy bedzie mi pasowac ;)))
UsuńUsciski i milego dnia!!!
Skrzyneczka z lawenda jest urocza, ostatnio przeglądam podobne na stronach internetowych i zastanawiam się, czy kliknąć "kup";) Po Twoim poście jeszcze bardziej mnie korci.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyborze sukienki. Ja swoją na wesele siostry zakupiłam na wiosnę podczas wyprzedaży i postawiłam na zieleń ;)
Skrzyneczka to rekodzielo od naszej Agnieszki :))) Jak wybiore moja kiecke, to sie pochwale ;)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Tyle lawendy to musi pięknie pachnieć;)
OdpowiedzUsuńTa w osłonce cudna!!! szama osłonka wspaniała!
Ja nie lubie takich imprez bo własnie problemem największym jest w co się ubrać...na szczęście trendy trochę się zmieniły i rzeczywiście można wybrać coś praktycznego ale i eleganckiego jednocześnie!!
Pozdrawiam cieplutko
Moje szalone lata juz minely i chce wygladac bardzo skromnie, ale z klasa. Ne musze wyrozniac sie z tlumu ;)))
UsuńUsciski
uwielbiam lawendę :)
OdpowiedzUsuńJa rowniez :)))
UsuńLawenda - zawsze na tak!! bardzo dobre podejście do zakupów, mam tak samo.
OdpowiedzUsuńU Ciebie rowniez lawendowo ;))) Moj wybor to sukienka etui, pasujaca na wiele okazji :)))
Usuńale ładna lawenda i jaki cudny do niej pojemniczek masz:))) takiej lawendy to zazdroszczę:))))
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za wybór odpowiedniej kreacji:)
uściski
Szukam, szukam i chyba wybor padnie na sukienke etui ;)))
UsuńUsciski
Uwielbiam lawendę i Prowansję. Śliczna aranżacja :-)
OdpowiedzUsuńWesele fajna sprawa ale to wyszykowanie sie to nie lada wyzwanie :-) Powodzenia!
Pozdrawiam ciepło!
Dziekuje :)))
UsuńWlasnie znalazlam jedna sukienke w ktorej dobrze wygladam, wiec nie bedzie paniki ;)))
Pozdrawiam cieplutko.