poniedziałek, 18 listopada 2013

Dekoracje :))))

W tym roku mam wrazenie, ze nasza blogosfera bardzo wczesnie zaczela dekoracyjne przygotowania do Swiat :)))
Ja tradycyjnie zaczynam od prostych naturalnych zimowych aranzacji, ale przypuszczam, ze juz za tydzien bede szalec z lampkami, bombkami, poduchami i igliwiem ;)))
Kiermasze swiateczne juz czekaja na otwarcie, a to dowod, ze ten wyjatkowy i piekny czas tuz, tuz.




Moje szyszki przywiezione pare lat temu z Teneryfy, laski cynamonu i pare orzechow ktore cudem ocalaly, nie zostaly zjedzone i moja dekoracja gotowa.


Uwielbiam palszowac orzechy w ogromnych ilosciach ;)))

Zaczynacie myslec o prezentach ???
U mnie w rodzinie naprawde spora gromadka dzieci do obdarowania i to najwyzsza pora na przygotowania.
Ja czesto pytam rodzicow o interesujace tytuly i kupuje ksiazki...ide na latwizne ;)))

Pozdrawiam wszystkich podgladaczy i zycze pieknego, udanego tygodnia !!!


Magdalena
                                                 

47 komentarzy:

  1. Ksiazka jest zawsze dobrym prezentem, mozna zadowolic najwybredniejszych... Fajn eko-deko :O)
    a.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ksiazka dobra na wszystko...urodziny, imieniny i wszelakie okazje :-)
      Usciski

      Usuń
  2. Hmmm... Mnie też nieco zaskoczyły tak wczesne świąteczne przygotowana na blogach...
    A myślałam, że to tylko w Niemczech tak wszystko na wyrost szybciej...hihi! ;)
    Ale myślę, że wiele koleżanek blogerek kieruje się tym, że ktoś szybciej na jakiś pomysł wpadnie, bądź szybciej pokaże jakiś taki sam świąteczny zakup, także - kto pierwszy, ten lepszy...... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Niemczech taki zwyczaj, cala swiateczna atmosfera szybciej sie zaczyna, ale rowniez szybciej konczy ;-) O tym nie pomyslalm, ze kto wczesniej zacznie aranzacje i dekoracje bedzie pomyslodawca, a reszta kopiuje ;-)

      Usuń
  3. Madziu, piekna dekorcja, bardzo lubie naturalne elementy w dekoracji:)) Ja tez odnosze wrazenie, ze w tym roku wczesnie sie zaczelo, pierwsze wzmianki o swietach i ich dekoracji byly juz na koniec pazdziernika;)
    Niecierpliwie wyczekuje otwarcia jarmarkow adwentowych, to taka przyjemna tradycja:))
    Ja tez raczej ide na latwizne i po prostu pytam, co ma sie znalezc pod choinka...z doswiadczenia tak jest najlepiej:)

    Usciski:**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu w Kolonii juz wszystko gotowe, start na n. weekend :O)

      Usuń
    2. U nas choinka stoi od tygodnia na rynku, ale jeszcze nie ubrana w swiateczne szaty ;-) Uroczyste otwarcie jarmarku 27 listopada.
      Uwielbiam smaki i zapachy jakie unosza sie w powietrzu, popijajac grzanca i wcinajac kasztany ;-)
      Usciski

      Usuń
  4. Ja też już intensywnie myślę i o dekoracjach, i o prezentach.
    Fajna naturalna dekoracja :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim mieszkaniu jak twoje, kazda aranzacja sie bedzie pieknie prezentowac :-)
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  5. Jaka fajna , lekko zapachowa i smaczna kompozycja :)
    Sama juz nie mogę się doczekać pierwszych swiatecznych zakupów
    Milego wieczoru

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magia swiatecznych zakupow, zawsze staram sie nie ulegac wszechobecnej pokusie, ale nigdy nie jestem stanowcza ;-)
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  6. Zbliża się ten szczególny czas, wiec lista już gotowa, teraz "tylko" zakupki prezentowe.
    Jak zawsze, wpada w oko nastrój i kreatywność u Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje, a u Ciebie wpada w oko kreatywnosc pisania :-)

      Usuń
  7. Ja też co roku liczę na podpowiedzi ze strony rodziny odnośnie prezentów, dzięki temu wiem, że będzie trafiony, a żeby było jednak miłe zaskoczenie podczas odpakowywania podarunków dorzucam jakiś drobiazg, o którym nie mieli wcześniej pojęcia :)
    Dekoracja bardzo klimatyczna i aromatyczna za sprawą cynamonu zapewne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze mozna dodac skromny drobiazg i mamy mile zaskoczenie, najlepiej wlasnorecznie zrobiony...tak od serca :-)

      Usuń
  8. Jak ładnie u Ciebie ;)
    Tło mi sie podoba hihi orzeszki zresztą też :)
    Ja to się tylko jednego nie mogę doczekać kiedy to pojade na święta do pl, a że w nowej pracy wraz z moim L mamy świąteczny przestój szykuje się 10 dni w pl :D hihi
    Odnośnie szykowania i dekorowania domu planujemy cokolwiek zaczac około 15 grudnia , wraz z choinką, żeby się troszkę nacieszyć czasem przedświatecznym w domu :) A prezenty ... hm... jakieś dobre perfumy na pewno zadowolą każdego kto takowe lubi hihi ;) albo persil xxxl hihi ;)
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To obydwoje macie nowa prace ;-) U mojego M. rowniez bedzie pare dni wolnego :-) Ja w tym roku z duzej choinki rezygnuje, za krotka mam radosc z tego drzewka i serce sie kroi jak widze taka ususzona po urlopie...nie wspominajac o sprzataniu :-)
      Oooo tak, persile i zapas lenorow to najlepsze prezenty dla doroslych.

      Usuń
    2. Nie, nie, tylko ja mam nowa pracę hihi tam gdzie od początku robi L, na zime gdzieś trzeba było sie w ciepłe i dobrze płatne miejsce załapać,a na wiosnę sie pomysli czy zostaje czy może coś innego znajdę ;) My kupujemy małą choineczkę, bo i na duzą miejsca nie mamy, namiasta świat musi być, bo wiadomo jakie są świeta w pl - szybkie i intensywne hihi :D
      I my jak te wielbłądy jeździmy obładowani z jak i do de :)

      Usuń
    3. Skoro dobrze platna i atmosfera w pracy odpowiednia to po co zmieniac ;))) U mnie rowniez bedzie malutenka zywa choinka w doniczce ;))) My rowniez jedziemy obladowani...witaj w klubie wielbladow ;)))

      Usuń
  9. Odnoszę podobne wrażenie ;)Sama się na tym złapałam.
    Jak te szyszki ładnie wyglądają a ja ani jednej nie mam. W weekend muszę sobie nazbierać.
    Pozdrawiam ciepło ♥ Pati

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W lesie szyszek pod dostatkiem, tylko najlepiej zdazyc przed sniegami ;-)
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  10. Naturalne dekoracje są najpiekniejsze:-) Fakt, u mnie też za długo by nie poleżały-uwielbiam orzechy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Polski przywiozlam mnostwo orzechow i jak widac do Swiat nie przetrwaja ;))) Miesiac przed prawie wszystko zjedzone ;)))

      Usuń
  11. Świetna dekoracja:) Chrupiesz te orzeszki co najmniej jak wiewiórka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chrupie, chrupie...orzechy sa bardzo zdrowe, szkoda tylko, ze rowniez bardzo kaloryczne ;)))

      Usuń
  12. Ostatnimi czasy naturalne dekoracje bardzo mi się podobają a co do orzechów to u mnie podobnie,idą hurtowo :)
    Ja przyznam szczerze,że nienawidzę tej pogoni za prezentami,coś strasznego.Jestem wtedy bardzo zestresowana,bo niby wszystkiego dużo ale jak coś trzeba to nic nie ma ;P

    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego wlasnie z prezentami ide na latwizne ;))) Wczesniej kupowalam zabawki, ale myslalam, ze mnie cos trafi widzac te masy chinskiego badziewia. Nie mowiac ile to badziewie kosztuje, cos co akurat jest u dzieci w modzie i one chca TYLKO to, a pobawia sie tym pare godzin, a pozniej sie znudzi... kawalek plastiku, a cena koszmarna ;)))
      Buzki

      Usuń
  13. nawet mi się podoba to wczesne gwiazdkowanie :) chociaż jeszcze jakiś czas temu nie mogłam się przekonać do tego :) jak widać trzeba czasu, a ja już czekam na te wszystkie kiermasze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do wszystkiego sie czlowiek przyzwyczaja, akurat czas swiateczny sprawia tyle radosci, ze warto go rozpoczac wczesniej. W Niemczech kiermasze to cos pieknego i magicznego :)))

      Usuń
  14. Takie naturalne ozdoby wnoszą fajną świeżość. Lubię tak:))) W łikend może uda mi się wybrać na wieś po konarek wierzby i brzozy i wtedy coś wymyśle:))) Smacznego pałaszowania orzeszków! Buziaki Madziu:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisze to wiele razy, ale czesto proste dekoracje sa najpiekniejsze ;))) Jestem ciekawa Twoich swiatecznych aranzacji :)))
      Buzka

      Usuń
  15. Lubię takie dekoracje,mają w sobie magię i nigdy się nie nudzą:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne są takie dekoracje prosto z natury, a na tle Ruty prezentują się wyśmienicie. A propos prezentów to kupuję już od początku sierpnia, ale sporo jeszcze przede mną. Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam osobe ktora caly rok bez pospiechu kupuje prezenty i musze przyznac, ze ma duzo racji w tym co robi ;)))
      Pozdrawiam :)))

      Usuń
  17. zrobiłaś mi smaka na orzechy:))) chyba też zaraz zacznę jeść, bo mam cały wielki pojemnik! :)))
    no i trzeba się zacząć oglądać za szyszkami:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. opierałam się dość długo ale apetyt rósł w miarę oglądania blogowych poczynań innych czytelniczek, zatem pomału i ja ale odpaliłam "wrotki" na okołobożonarodzeniowy klimat :) też cię dopadnie niebawem:) oj ty zjadłaś stroik, popsułaś oj oj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klimaty swiateczne juz mnie dopadly i trzeba przyznac, ze nasz wirtualny swiat mial w tym swoj udzial ;))) Ja orzechowy potwor jestem, wiec dlugo u mnie na stole nie goszcza ;)))

      Usuń
  19. orzeszki pychotka!;D
    a kompozycja piękna w swej prostocie!;)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Takie naturalne i proste dekoracje mają swój niepowtarzalny urok :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. pzresliczna jest pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń