"Proces produkcji trwa tylko jedna sekunde, uzywamy ich przez ok. 25 minut, a rozkladaja sie prawie 400 lat"...przeczytalam gdzies w wirtualnym swiecie.
Oczywiscie mowa tutaj o torebkach foliowych.
Zagrazaja i zabijaja ponad milion morskich ptakow i sto tysiecy morskich ssakow, ale foliowka sama w sobie nie jest trujaca.
Niewlasciwy system ich segregacji i recyclingu jest winny zasmieceniu srodowiska.
Ograniczyc zuzycie, zbierac, sortowac, przetwarzac.
Moje torby pomimo paroletniego uzycia i paru plam nadal spelniaja swoja funkcje ;)))
Bez tworzyw, folii, wspomnianej foliowki zycie szybko okazaloby sie niemozliwe we wspolczesnosci, ale dzialajmy na miare naszych mozliwosci, z rozsadkiem i dostosowaniem do panujacych realiow.
♥
Magdalena
Uwielbiam takie ekologiczne torby:)
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobrze, ze jest nas wiecej ;)))
UsuńJuż od dawna na zakupy zabieram torby wielokrotnego użytku ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam swoje torby ekologiczne !
OdpowiedzUsuńMam chyba wszystkie dostępne rozmiary, od mini do maxi a jak człowiek idzie na zakupy to albo zapomni, albo mu braknie hihi :D
Ty widzę, również masz pokaźna kolekcję :)
Buźka !
Zawsze staram sie miec jedna w torebce, ale jak widac zdarzylo sie czasami zapomniec ;)))
Usuńbuzka :)))
o ja też swoje uwielbiam!
OdpowiedzUsuńTeż mam torbę ekologiczną , lubię też torby papierowe, pamiętam jak za komuny nie było takich torebek - wszystko było pakowane w papier. Jak się pojawiły pierwsze torby plastikowe byliśmy zachwyceni nawet się je zbierało :)
OdpowiedzUsuńFoliowki czesto ulatwiaja zycie, ale rowniez trzeba je segregowac i przetwarzac. Z makulatura funkcjonuje, a wiec czemu nie z folia ;)))
UsuńJestem za! Ja tylko używam materiałowych, moja lubiona ostatnimi czasy to taka z rysunkiem koparki;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Moja ulubiona w ostatnim czasie to... I love Gdansk ;)))
Usuńbuziaki
Popieram w 100%. Szanujmy środowisko, na miarę naszych możliwości. Też jako ekolog całym sercem przyłączam się do Twoich słów :) I również od dawna używam toreb ekologicznych, materiałowych.. Pozdrawiam ciepło, Małgoś
OdpowiedzUsuń:))) pozdrawiam cieplutko :)))
UsuńTorby ekologiczne górą! A foliówki, które zazwyczaj i tak "skądś" się biorą używam jako worków na śmieci!
OdpowiedzUsuńJa rowniez czesto uzywam jako worki na smieci, jesli sie skads przyplataja ;)))
UsuńBardzo poprawnie!:) Ja tez uzywam koszykow lub toreb papierowych i matarialowych. Niektore sa nie tylko ekologiczne ale rowniez pieknie wygladaja;)))
OdpowiedzUsuńUsciski:**
W Niemczech segregacja, przetwarzanie jest na wysokim poziomie, niestety w wielu panstwach sa jeszcze z tym problemy. Moj kosz rowniez uwielbiam ;)))
UsuńUsciski :***
Takie torby są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńPopieram Madziu,my tez uzywamy trwalych toreb i skrzynek- na duze zakupy idealne sa torby od Szweda a takze skrzynki klick-klack, na mniejsze te z tkaniny albo parciane!!!! Wszystkie torebki foliowe jakie mamy w domu uzywam ponownie np. do obierek, albo do skrawkow miesnych itd. potem trafiaja do smieci a zniszczone nie do ponownego uzytku do zoltego wora :O) pilnuje tego bardzo i takze uczulam na te sprawy Vikunie- sama segreguje swoje odpady w pokoiku...osobno papier osobno reszta :O) Dzieki za tego posta!!!!!!
OdpowiedzUsuńW samochodzie u nas rowniez czeka w pogotowiu torba ze szweda ;))) Jesli dzieci z segregacja beda sie wychowywaly, to dla nich bedzie to chleb powszedni, a nie przykra koniecznosc i obowiazek :)))
Usuńbuziaki
A myślałam, że tylko ja z wielgachną torbą od szweda zakupy robię :D I do tego torba termosowa u mnie. Wszystkie produkty z lodówek tam, a cała reszta w szwedzie. A mniejsze zakupy tylko z materiałowa. Czasem trafi się foliówka, żeby ziemniaki, jabłka czy coś w sklepie wrzucić, ale potem zawsze u nast w segregacji ląduje. A Młody sam zawsze pyta, co do którego kosza ma wyrzucić. Tylko jakoś mój M. nie potrafi tego opanować :D
UsuńNie, nie jest nas wiecej :))) Dla nastepnej generacji, sortowanie smieci bedzie czyms normalnym, o ile rodzice dawac odpowiedni przyklad do nasladowania :)))
UsuńPodobnie jak Czarna Biedronka foliówki, które się "tafią" wykorzystuję jako worki na śmieci, a zwykle na zakupy zabieram torbę wielorazowego użytku. Okąd mam dzieci bardziej przywiązuję wagę do aspektu dbania o środowisko, bo chcę żeby żyły w czystym świecie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNiestety, ale nasze dzieci i wnuki beda nam bardzo "wdzieczne" jaka zgotowalismy im przyszlosc i z jakimi problemami sie musza zmagac ;(((
UsuńPozdrawiam !!!
Ja też mam kolekcję toreb i bardzo je lubię :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:))) pozdrawiam :)))
Usuńuwielbiam takie torby! :))))))) są znakomite :)))
OdpowiedzUsuńjestem za !!! buziaki
OdpowiedzUsuńJa też zdecydowanie bardziej wolę płócienne torby,zwane ekologicznymi :) A tak na marginesie...400 lat...przerażające to!
OdpowiedzUsuńPrzyszle pokolenia beda nam "wdzieczne" jaki zgotowalismy im los i z jakimi problemami musza sie borykac ;(((
UsuńRacja! Wszędzie nas zasypują foliowymi siatkami! Co za paskudztwo!!! Ja też noszę eko zawsze w torebce:-)
OdpowiedzUsuńBuziaki:-)
Ja rowniez wkladam eko profilaktycznie do torebki, nigdy nie wiadomo kiedy bedzie potrzebna ;)))
UsuńUsciski
Ja uzywam szmacianek, unikam folii!jestem więc ZA!;)
OdpowiedzUsuńbuziak
:))) buziak :)))
UsuńMasz rację w 100%, Mimo iż zaczynają robić je coraz cieńsze, mimo iż pisze na nich że są "eco" to i tak dla mnie folia to folia.
OdpowiedzUsuńDlatego i ja zachęcam wszystkich do uszycia sobie, do zakupienia czy podarowania innym takich szmacianych siatek. Macie wtedy gwarancję że taka torba się nie potarga już po wyjściu ze sklepu i zakupione jabłka czy inne produkty nie znajdą się na ulicy czy chodniku. A taki wypaek pewnie miał każdy z NAS.
Pozdrawiam Iz
Niby "eco" foliowki, rowniez trzeba sortowac i przetwarzac, poniewaz one rowniez nie sa przyjazne dla srodowiska. Papierowe sa ekologiczne, ale tylko jezeli wykorzystywana jest stara makulatura. Wedlug mnie najlepsze sa takie szmaciane. Z mojego doswiadczenia wiem, ze mozna je uzywac latami :)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Już od dawna używam toreb eko. Szmaciane i wielorazowe, nawet stały się ulubione ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ja rowniez jestem zwolenniczka szmacianych, poniewaz mozna ich uzywac latami ;)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Sama zabieram się za szycie ;)
OdpowiedzUsuńMilego szycia :)))
Usuń