Zycie to nie sielanka, bywaja rozne dni, ale ogladajac wiadomosci wstydze sie sama za siebie, ze czesto nie doceniam tego co mam.
Tyle zla na tym swiecie, ze stajemy coraz bardziej obojetni.
***
Na moim stoliku nocnym galazka drzewka oliwnego z wlasnej hodowli :)))
Symbol pokoju i pojednania.
Tyle zla na tym swiecie, ze stajemy coraz bardziej obojetni.
Dla nas to czesto krotki kadr, obraz, ale dla innych niestety rzeczywistosc...
***
Na moim stoliku nocnym galazka drzewka oliwnego z wlasnej hodowli :)))
Symbol pokoju i pojednania.
***
Dziekuje, ze jestescie...
♥
Magdalena
Jak ją ładnie wyhodowałaś;)
OdpowiedzUsuńWow rewelacja! piękna to roślina. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWystarczy od czasu do czasu ja podlac i sobie rosnie ;))) Pozdrawiam :)))
UsuńCudne zdjecie... ♥ To prawda, jest tyle roznic na swiecie...
OdpowiedzUsuńW europie wyrzuca sie tony jedzenia, a w innych krajach ludzie z glodu umieraja :(((
UsuńNo niestety tak to juz jest...czesto rozplywalmy sie nad jakims malym problelem, a tymczasm ludzie borykaja sie z prawdziwymi nieszczesciami. Dlatego trzeba doceniac co mamy tu i teraz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko tym razem z PL :)
Ja czesto martwie sie na zapas, albo robie z igly widly.
UsuńUdanego urlopu w Polsce :)))
Masz rację Madziu - rzeczywistość bywa okrutna. Sama staram się sobie przypominać o tym i doceniać to co mam :) A drzewko super rośnie - pfu...:)
OdpowiedzUsuńStara madrosc ludowa powiada, ze co cie nie zabije to cie wzmocni :)))
UsuńTylko niestety mnie przeraza, ze nawet w dzisiejszych czasach aktualny jest cytat "ludzie ludziom zgotowali ten los"
UsuńDokladnie, nie doceniamy tego co mamy...
OdpowiedzUsuńBuziaki
Buzka :)))
Usuńsliczna oliwka ci wyrosła :)
OdpowiedzUsuńTylko ja podlewam od czasu do czasu i rosnie ;)))
UsuńNiestety czasem zderzenie z rzeczywistością potrafi powalić :(
OdpowiedzUsuńAle gałązki oliwnej zazdroszczę :)
Słonecznego dnia!
M.
Rosnie sobie to moje drzewko i mam nadzieje, ze nie bedzie robic klopotow ;)))
UsuńMilego dnia :)))
Są takie momenty że zatrzymujemy się i zdajemy sobie sprawę jakie mamy szczęście. Zapominamy w codziennej bieganinie o drobiazgach, o małych rzeczach! Najważniejsze że sobie to uświadamiamy i staramy się ciszyć się tym co mamy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patti
grey-home.blogspot.com
W zyciu nalezy marzyc i dazyc do celu, ale wlasnie rowniez cieszyc z tego co mamy, a nie tesknic za tym co moglibysmy miec ;)))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Pięknie napisałaś....
OdpowiedzUsuńDziekuje :)))
Usuńżycie to nie sielanka dla wielu, dla niewielu - bywa że owszem a i to spitolą.
OdpowiedzUsuń:)
To co dla mnie jest sielanka dla innych osob juz nie koniecznie. Zawsze znajdziemy tych ktorzy maja gorzej, albo lepiej ;)))
UsuńJa ciągle staram się wpoić takie podejście mojemu mężowi ;) A drzewo i gałązka super. Bardzo bym chciała mieć drzewko u siebie, ale boję się, że nie przeżyje u mnie. Tanie nie są, więc ciężko się zdecydować ;)
OdpowiedzUsuńZawsze znajda sie tacy ktorzy maja od nas wiecej, latwiejsze zycie, porownujac sie do nich czesto zapominamy co juz mamy i tego wlasnie nie doceniamy :)))
UsuńJa tez sie balam, ze drzewko nie przezyje...zobaczymy co bedzie dalej ;)))