niedziela, 7 kwietnia 2013

Milego wieczoru :)))

Urodziny mojego M. spowodowaly, ze malo odwiedzalam Wasze blogi...ojjj, musze nadrobic zaleglosci .
Zaprosilismy najblizsza rodzine, a to ok.15 osob.
Myslalam, ze bede Wam prezentowac moj suto zastawiony stol, a prawda jest, ze nie mialam nawet czasu na wyciagniecie aparatu ;)))
Mama mojego M. przyszla z odsiecza i upiekla przepyszne ciacho.
Ona wie, ze nie jest to moja mocna strona.
Wieksza przyjemnosc sprawia gotowanie, a pieczenie to nic dla mnie.
Dzisiaj delektujac sie duzym kawalkiem domowego wypieku, postanowilam rowniez Was poczestowac.
Smacznego!!!
 
A Wam jak minela sobota i niedziela ???
Podobno w Polsce, nareszcie czuc wiosne w powietrzu.
Najwyzsza pora...moj tygodniowy urlop sie zbliza.
 

Aha...deserek zrobilam sama ;)))
 


Kochanie STO LAT...hahaha.
Ten facet na zdjeciu, to nie moj mezulek ;)))
 

Zalogowalam sie rowniez na bloglovin.
Nie chcialam stracic z Wami kontaktu :)))
Jeszcze musze zobaczyc, co ma on do zaoferowania.
Troszke to dziwne, ze nie bedzie "obserwatorow".
 
 
Milego wieczoru i pieknych snow ;)))
Magdalena

37 komentarzy:

  1. o tej godzinie z pysznosciami przychodzisz;P slodkosci wygladaja przepysznie:P......................a ja jakos nie moge wyrobic sie z czasem,niby nie pracuje a tak jakos nie moge przyjsc ostatnio ze wszystkim do ladu i skladu.............a pogoda owszem zapowiada sie calkiem ladnie:P,my nastepny urlop za trzy tygodnie bedziemy miec:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczesniej nie znalazlam, wolnej chwili ;))) Ja mam to samo, czym wiecej czasu tym trudniej wiele rzeczy ogarnac...zero organizacji :))) My jedziemy na tydzien do Polski, tylko dokladnie nie znam daty...jak zwykle, praca mjego M.
      Buuuziolki***

      Usuń
    2. ja nie wiem czy gdzies pojedziemy,ale wolne to zawsze wolne moza chociaz nad jeziorem sobie piknik zrobic o ile bedzie pogoda,chociaz ja to bym chciala wiesz gdzie, wreszcie pojechac :P,byloby fajnie........buziolki******

      Usuń
    3. Moj M. jak ma wolne to usiedziec na tyl... nie potrafi ;))) Dla mnie to idealna sytuacja :))) Uzyj kobiecych atrybutow, jak Twoja nowa pomoc...Marysia...hahaha :***

      Usuń
    4. haaa:P***,wszystkie wyjazdy ,ktore zaplanowalismy beda,bo stary sam sie napalil,jemu tylko do szczescia potrzebne jest ciepelko,wiesz jak jest starosc nie radosc haaaa,lece troche niemieckiego liznac,po nitce do klebka:P

      Usuń
    5. Nooo taki stary, to on chyba nie jest ;)))

      Usuń
  2. Wczesniej nie znalazlam, wolnej chwili ;))) Ja mam to samo, czym wiecej czasu tym trudniej wiele rzeczy ogarnac...zero organizacji :))) My jedziemy na tydzien do Polski, tylko dokladnie nie znam daty...jak zwykle, praca mjego M.
    Buuuziolki***

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z kolei piec uwielbiam, mogłabym codziennie:) choć i gotować całkiem lubie.
    Twój deserek wygląda równie zachecająco, co to ciasto:)
    Wszystkiego dobrego dla męza.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja juz patrzac na wypieki i slodkosci tyje ;))) Chyba dlatego, nie ciagnie mnie do pieczenia.
      Ciasto to Skubaniec.Dziekujemy za zyczenia :)))
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  4. Ale nadziane ciacho !
    Zjadło by się, oj zjadło by się ...
    A deserek z czego zrobiony ? Ja robiłam podobny tylko czekoladowo waniliowy :P
    I oczywiście Sto Lat dla mężulka :D
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deserek znajdziesz tutaj:
      http://www.kochbar.de/rezept/141158/Pfirsich-Dessert.html
      Dziekujemy za zyczenia :)))
      Usciski

      Usuń
  5. Ciasto i deserek bardzo apetycznie wyglądają. Ten deserek to brzoskwinki?.
    Na nadchodzący tydzień zapowiada się ładna pogoda, szczególnie w czwartek ma być ładnie.Pożyjemy,zobaczymy:)
    Z ta rejestracja na Bloglovin, to mam cykora,że coś schrzanię:( Jakby coś,to do Ciebie sie zgłoszę po instrukcje
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak z brzoskwini, niestety z puszki ;))) W sezonie najlepiej o swieze owoce.
      U nas bylo 10 stopni i piekne slonce, a pod koniec tygodnia 18 stopni...niesamowite :)))
      Rejestracja jest bardzo latwo pokazana, na stronie ktora polecalam z ostatniego posta. Tylko w jednym punkcie mialam delikatne "zacmienie"...hahaha. Jak bedziesz miala problrmy...pisz !!!
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  6. Pychota i ta beza z kruszonką mniami ....aaaa, Wszystkiego najlepszego dla Twojego męża:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Najlepszego dla M. Twego!!! (rym zamierzony) Madziu, takie pyszne ciasto - a ja na diete przechodzic zamierzam...a jak widze, to... zjadloby sie.
    Co z tym blogowin??? Trzeba wszystko od nowa "budowac"??? Jak to dziala??? Przenosisz calego bloga tak jak jest???
    buziaki
    a.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja caly czas mam byc na diecie, ale wszedzie same pokusy ;))) W moim ostatnim poscie sa linki, gdzie mozna sie cos wiecej dowiedziec na temat gooogle reader :))) Od 1 lipca znika ta opcja i nie bedzie formy "obserwatorzy".Blog bedzie normalnie funkcjonowal, ale Ciebie nie bedzie nikt obserwowal i ty rowniez nie...fatalna sytuacja ;((( Ja przetransportowalam blogi ktore obserwuje na bloglovin, z nadzieja, ze po likwidacji bede miala z Wami dalej kontakt, a nie szukac blogow w blogosferze.
      Buziaki

      Usuń
  8. Najlepszego dla małżonka!
    Ciasto apetyczne, a ta karta rozśmieszyła mnie do łez.... Ufffffffff! (jeszcze mnie trzyma!)
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekujemy za zyczenia :))) Kartka jest mega, prezent od siostry mojego M.

      Usuń
  9. hej hej! mmm ale pysznie było! ja byłam w sobotę na urodzinach mojego dziadka 80tych! sto lat dla Twojego M.:) wczoraj na spacerze poczułam wiosnę i to ona jestem pewna:))) buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 80 urodziny...gratulacje :))) U nas w przyszlym tagodniu...20 stopni !!!
      Buziaki

      Usuń
  10. Alez pysznie...najlepsze zyczenia dla męża!!!
    Tak w pl już czuc wiosnę,drugi kolejny dzień, po śniegu juz prawie śladu nie ma;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekujemy :))) Najwyzsza pora na poprawe pogody ;)))

      Usuń
  11. ach jakbyś miała pzrepis na tą wspaniałośc to ja bardzo bardzo poprosze ... az sie zdjecie chce zjesc pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skubanca z jablkami piekla tesciowa, wiec nie znam przepisu, ale w internecie napewno cos znajdziesz, byl pyyyyyszny ;))) Moj deserek polecam, ale jest bardzo sycacy i tuczacy, a wiec najlepiej go robic w mniejszych pojemniczkach. Taki kielich to zdecydowanie, za duzo ;)))Deserek znajdziesz tutaj:
      http://www.kochbar.de/rezept/141158/Pfirsich-Dessert.html
      Jesli nie zrozumiesz nic po niemiecku, to daj znac...przetlumacze :)))
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  12. wszystko wygląda pysznosciowo ;) sto lat dla mężusia ;*

    A blogovin jak dla mnie to na ta chwilkę czarna magia jak nic ;P


    Pozdrawiam P od trawy ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak pamietam, ale trawiastych ciasteczek nie przywiozlam ;))) Poszukiwalam "Coffee shop” ale nie bylo, chyba dopiero jak bede w Amsterdamie, sprobuje...hahaha.
      Blogovin to dla mnie rowniez czarna magia..to bedzie blogowa rewolucja, ale obserwatorow przelalam.
      Pozdrawiam cieplutko :)))

      Usuń
  13. 100 Lat dla kochanego małżonka:D Tort wygląda genialnie, na pewno był pyszny..;)
    pozdrowionka dla ciebie Madziu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byl przeeeepyszny...dziekujemy za zyczenia :)))
      Usciski

      Usuń
  14. mmm same pyszności Wszystkiego Dobrego dla Męża :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  15. 100 lat dla męża-ciasto wygląda apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla męża.
    Ciastem się z przyjemnością poczęstuję, takim mogę :):).
    Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Fotki wywołujące ślinotok :)))))

    OdpowiedzUsuń