Widzialam GO na plazy... i od razu pomyslalam, ze bedzie to niezastapiona wakacyjna zdobycz ;)))
Wyrzucony z dna morza, idealny do moich letnich, naturalnych, wnetrzarskich aranzacji.
Zafascynowaly mnie w nim te zlobienia i musialam go zagarnac ;)))
Od dluzszego czasu, gdy wokol pelno tandety przywoze takie rozne pamiatki-znaleziska z urlopu :)))
Udanego tygodnia Wam zycze...
♥
Magdalena
Cudeńko:)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńCudny ten kamień, ja też z wakacji często przywożę różne patyki, szyszki, kamienie :)
OdpowiedzUsuńLubie takie naturalne dekoracje i nawet z Teneryfy przylecialy ze mna w walizce piekne, duze szyszki ;)))
UsuńRzeczywiście znalezisko- pamiątka na lata!
OdpowiedzUsuńKamien z bliska wyglada bardzo ciekawie, troche tak jak gabka :))) Te wieksze dziury, to chyba jakies zlobienia po morskich zwierzatkach ;)))
Usuńpiękny! ideał! :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz przywiozlam takiego kolosa z urlopu, zawsze byly mniejsze kamienie i wakacyjne zdobycze ;)))
Usuń:))))))))) moja siostra przydźwigała cały plecak białych kamieni swego czasu :))))))))) piękny ci on ...wyjątkowo :))
OdpowiedzUsuńGdybym miala ogrod, albo ogromny taras to zapewne rowniez zrobilabym to samo ;)))
UsuńAle mi się marzy taki tydzień :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Marta :)
Zycze Tobie takiego tygodnia!!!
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Perełka! Wspomnienia będą cudowne...
OdpowiedzUsuńFajne znalezisko :) Też mam takie, przywiozłam z Chorwacji :)
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia Madziu!
Moj tez przywiozlam z Chorwacji ;))) Mam duzo malych kamieni, ale ten kolos to premiera ;)))
UsuńBuzka
:)))
OdpowiedzUsuńJest genialny!
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńTakie pamiątki są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńTez tak mysle ;)))
UsuńPiekne znalezisko:))) bardzo oryginalny:)
OdpowiedzUsuń