Dla porownania, ten bialy punkt po prawej stronie to ja!!!
W oddali ocean... |
Niestety zdjecia nie potrafia ukazac tych roznic wysokosci.
Na koncu bylismy zmeczeni,ale niesamowicie szczesliwi.
Jeszcze oczekuje nas droga powrotna ta sama trasa,ale po tych wrazeniach i dlugiej przerwie na kraterze nabralismy nowych sil do pokonania wszystkich kilometrow.
Nasza pomylka, okazala sie wielka wygrana.
Trasa prowadzila wzdluz Parku Narodowego,tam wedrowanie bez przewodnika, jest niestety zabronione:(((
Pozdrawiam Magda
Na koncu bylismy zmeczeni,ale niesamowicie szczesliwi.
Jeszcze oczekuje nas droga powrotna ta sama trasa,ale po tych wrazeniach i dlugiej przerwie na kraterze nabralismy nowych sil do pokonania wszystkich kilometrow.
Nasza pomylka, okazala sie wielka wygrana.
Trasa prowadzila wzdluz Parku Narodowego,tam wedrowanie bez przewodnika, jest niestety zabronione:(((
Pozdrawiam Magda
ja w sierpniu lecę na Fuerteventure i mam nadzieję że na Lanzarote też będę miała okazję się wybrać :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNajlepiej planowac pare dni na Lanzarote i pare dni na Fuerteventure.Obydwie godne polecenia :)))
UsuńWybieramy sie z mezem na F. w przyszly czwartek , mam nadzieje , ze wrocimy zadowoleni .W ub. roku bylismy na Gran Canaria i niestety tloczno i masa gejow , podobno to ich wyspa.
OdpowiedzUsuńIwona
Tak to ich wyspa ;))) Na Fuerte spotkalam wielu naturystow np. na plazy Parque Natural de Corralejo ;)))
Usuń